Dubaj: porażki Wozniacki i Kuzniecowej

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: AFP

Ubiegłoroczna mistrzyni turnieju WTA Premier 5 w Dubaju, Venus Williams, została rozstawiona w tegorocznej edycji imprezy z „trójką”. Jednak po środowych spotkaniach trzeciej rundy została najwyżej rozstawioną uczestniczką, jaka jeszcze liczy się w grze o tytuł. Porażek doznały Caroline Wozniacki i Swietłana Kuzniecowa.

Caroline Wozniacki po raz pierwszy w karierze została najwyżej rozstawiona w imprezie tak wysokiej rangi. 19-letnia Dunka nie nacieszyła się długo widokiem swojego nazwiska na samym szczycie kolejnych faz turniejowej drabinki. Trzecia rakieta świata przegrała już w pojedynku o ćwierćfinał z Shahar Peer. 22-letnia Izraelka nie ma miłych wspomnień związanych ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi, gdyż przed rokiem nie przydzielono jej wizy i nie mogła w ogóle w Dubaju wystąpić. W tym sezonie pokazuje znakomitą grę. Z Wozniacki wygrała 6:2, 7:5. Dunka długa się nie poddawała – w drugim secie aż trzykrotnie odrabiała stratę przełamania. Jednak ostatecznie lepsza okazała się Peer, która postawiła kropkę nad „i” po 1 godzinie i 36 minutach.

W końcówce miałam nieco trudności, ale myślę, że zagrałam naprawdę dobrze i cieszę się z powodu tego spotkania. Gdy walczyłam z nią w Australian Open, grałam dobrze w pierwszym secie, ale nie wykorzystałam swoich szans. Wiedziałam, że teraz muszę to zrobić, gdyż ona nigdy się nie poddaje” – powiedziała Shahar Peer, dla której było to pierwsze zwycięstwo nad młodą Dunką polskiego pochodzenia w czwartej bezpośredniej konfrontacji. Poprzednią porażkę Peer poniosła w trzeciej rundzie tegorocznego Australian Open.

Debiutu w tegorocznej edycji Barclays Dubai Tennis do udanych nie zaliczy Swietłana Kuzniecowa. Rozstawiona z „dwójką” Rosjanka w pierwszej rundzie miała wolny los, a w drugiej walkowerem wygrała z Anabel Mediną Garrigues. Brak możliwości przetarcia negatywnie wpłynął na postawę 24-latki z Sankt Petersburga. Popularna Kuzi uległa młodszej o 3 lata rodaczce, Reginie Kulikowej. 21-letnia kwalifikantka dotychczas nie miała na koncie zwycięstwa nawet nad tenisistką z czołowej trzydziestki. W Dubaju spisuje się jednak znakomicie. Przeciwko Kuzniecowej również pokazała szereg agresywnych zagrań z linii końcowej. Kulikowa błysnęła także walecznością. Nie poddała się, chociaż w trzecim secie przegrywała 1:4. Ostatecznie po 3 godzinach i 15 minutach gry zwyciężyła 5:7, 7:6(2), 6:4. Ćwierćfinał w Dubaju jest pierwszym tego typu osiągnięciem młodej Rosjanki na szczeblu WTA. Będzie jej trudno awansować do półfinału, gdyż na jej drodze stanie teraz Polka, Agnieszka Radwańska.

Znacznie lepiej spisała się Venus Williams. Amerykanka nie rozpoczęła jednak dobrze spotkania z Olgą Goworcową. 21-letnia Białorusinka wywalczyła na starcie dwa breaki i prowadziła nawet 5:3. Wówczas przebudziła się ubiegłoroczna mistrzyni. Rozstawiona z „trójką” Amerykanka odnalazła właściwy rytm i zapisała na swoim koncie 10 kolejnych gemów.

Rozpoczęłam mecz od dwukrotnej straty serwisu. Nie było idealnie, ale musiałam zacząć od nowa, a nie popadać we frustrację. No i oczywiście spotkanie Swietłany pokazało mi, że można wyjść z każdej opresji. Pozostałam skoncentrowana i po wygraniu pierwszego seta poczułam, że mam większe szanse” – podsumowała wydarzenia na korcie centralnym Venus Williams.

Warto odnotować także dość gładkie zwycięstwo Wiery Zwonariowej. Rozstawiona z „dwunastką” Rosjanka 6:3, 6:2 wygrała z niemogącą odnaleźć dawnej formy Jeleną Janković. W trzech setach wygrały natomiast Na Li i Wiktoria Azarenka. Chinka wyeliminowała Marion Bartoli, a Białorusinka Annę-Lenę Groenefeld.

W czwartek rozegrane zostaną ćwierćfinały singla. Oprócz Agnieszki Radwańskiej i Reginy Kulikowej w Dubaju zmierzą się: Shahar Peer i Na Li, Venus Williams i Anastazja Pawliuczenkowa oraz Wiera Zwonariowa i Wiktoria Azarenka.

Wyniki trzeciej rundy singla:
Shahar Peer (Izrael) – Caroline Wozniacki (Dania, 1) 6:2, 7:5
Regina Kulikowa (Rosja, Q) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 2) 5:7, 7:6(2), 6:4
Venus Williams (USA, 3) – Olga Goworcowa (Białoruś) 7:5, 6:0
Wiera Zwonariowa (Rosja, 12) – Jelena Janković (Serbia, 6) 6:3, 6:2