Zwycięstwa Szarapowej i Sereny Williams

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com/wimbledon.org, foto: AFP

Dwie byłe mistrzynie Wimbledonu, Maria Szarapowa i Serena Williams, awansowały do drugiej rundy tegorocznej edycji. Obie pokonały kwalifikantki – 22-letnia Rosjanka 7:5, 6:4 Wiktorię Kutuzową, a 27-letnia Amerykanka 6:1, 7:5 Neuzę Silvę. Szybkie zwycięstwa odniosły Jelena Diemientiewa i Marion Bartoli, która odprawiła swoją rywalkę „na rowerze”.

Dla Marii Szarapowej Wimbledon jest dopiero czwartym turniejem po powrocie na korty po leczeniu kontuzji ramienia. Trzykrotna mistrzyni imprez wielkoszlemowych kontynuuje dobrą passę. Początki poniedziałkowego spotkania nie były jednak łatwe dla 22-letniej Rosjanki. Jej rywalka, ukraińska kwalifikantka Wiktoria Kutuzowa, szybko objęła prowadzenie 4:1. Faworyzowana Szarapowa miała spore problemy z podaniem, ale i tak zaczęła skrupulatnie odrabiać straty. Od stanu 3:5 wygrała cztery kolejne gemy i zapewniła sobie zwycięstwo w partii. Drugi set rozpoczął się od przełamania na korzyść Kutuzowej, ale tym razem rozstawiona z numerem 24 Rosjanka szybciej opanowała sytuację na korcie, a po 102 minutach gry zapewniła sobie awans do drugiej rundy. Warto zauważyć, iż Szarapowa miała spore problemy z drugim serwisem, ale za to znakomicie spisywała się przy siatce.

Grałam przeciwko solidnej rywalce, która odbierała wiele piłek i uderzała agresywnie. Prezentowała się, jakby nie miała nic do stracenia. Jej gra nadaje się na trawę, miała na koncie trzy udane mecze w eliminacjach – wiedziałam, że może być niebezpieczna” – stwierdziła po meczu Szarapowa, która w drugiej rundzie spotka się z Argentynką Giselą Dulko.

O udanej inauguracji mówić może także Serena Williams. Rozstawiona z „dwójką” Amerykanka pokonała 6:1, 7:5 Neuzę Silvę. Spotkanie rozgrywane na krocie centralnym dwukrotna mistrzyni Wimbledonu zaczęła z impetem, prowadząc po 20 minutach gry 4:0. W pierwszej partii debiutująca w Wielkim Szlemie Portugalka zdobyła zaledwie jednego gema. Jednak Neuza Silva uratowała honor w drugiej odsłonie, tocząc wyrównaną grę z drugą rakietą świata. Do stanu 5:5 tenisistki walczyły jak równa z równą, a jedynego breaka Serena Williams zdobyła w ostatnim, dwunastym gemie.

Nikt nie chce przegrać w pierwszej rundzie, wszyscy walczą. Moja rywalka zdecydowanie podniosła poziom gry w drugiej odsłonie. O jej losach decydowały pojedyncze punkty, więc koncentracja była ważna. Myślę, że mogłam lepiej rozegrać kluczowe akcje, ale mam możliwość poprawy w dalszej części turnieju” – stwierdziła 27-letnia Amerykanka. Serena Williams komplementowała także swoją rywalkę: „Znakomite nastawienie, nie wiedziałam, że debiutuje w Wielkim Szlemie. Myślę, że zagrała niewiarygodnie. Zachowała spokój, chociaż mecz odbywał się na korcie centralnym”. W drugiej rundzie Williams zmierzy się ze Słowaczką reprezentującą Australię, Jarmilą Groth.

Pewne zwycięstwa odniosły także inne tenisistki, które znają smak wielkoszlemowego finału. Rozstawiona z „czwórką” Jelena Diemientiewa pokonała 6:4, 6:1 Ałłę Kudriawcewą. 26-letnia Rosjanka w konfrontacji z młodszą rodaczką popełniła wprawdzie aż 10 podwójnych błędów, ale odnotowała także znakomitą skuteczność wygrywanych piłek po pierwszym podaniu oraz wykorzystała wszystkie pięć break pointów. Z kolei Marion Bartoli wyeliminowała Yung-Jan Chan. Tajwanka boleśnie przekonała się, jak groźną tenisistką na trawie jest 24-letnia Francuzka. Finalistka Wimbledonu z 2007 roku triumfowała 6:0, 6:0, odprawiając Azjatkę „na rowerze”.

Ważnym wydarzeniem dla miejscowych kibiców było spotkanie Laury Robson z Danielą Hantuchovą. 16-letnia Brytyjka i najmłodsza uczestniczka Wimbledonu od czasu Martiny Hingis postraszyła faworyzowaną Słowaczkę, wygrywając pierwszego seta. Jednak w dalszej  części pojedynku więcej zimnej krwi zachowała 26-latka z Popradu, która triumfowała 3:6, 6:4, 6:2.

Z rozstawionych tenisistek z imprezą pożegnały się już Aleksandra Wozniak (nr 23) oraz Patty Schnyder (nr 21). Kanadyjka polskiego pochodzenia przegrała po zaciętym boju z Francescą Schiavone, a Szwajcarka uległa najbardziej doświadczonej tenisistce w stawce, Ai Sugiyamie.

Wyniki pierwszej rundy singla:
Maria Szarapowa (Rosja, 24) – Wiktoria Kutuzowa (Ukraina, Q) 7:5, 6:4
Serena Williams (USA, 2) – Neuza Silva (Portugalia, Q) 6:1, 7:5
Jelena Diemientiewa (Rosja, 4) – Ałła Kudriawcewa (Rosja) 6:4, 6:1
Marion Bartoli (Francja, 12) – Yung-Jan Chan (Tajwan) 6:0, 6:0
Daniela Hantuchova (Słowacja) – Laura Robson (Wielka Brytania, WC) 3:6, 6:4, 6:2
Francesca Schiavone (Włochy) – Aleksandra Wozniak (Kanada, 23) 4:6, 6:4, 6:4
Ai Sugiyama (Japonia) – Patty Schnyder (Szwajcaria, 21) 6:4, 6:4

Przeczytaj relację ze spotkania Urszuli Radwańskiej!

Zobacz komplet poniedziałkowych wyników kobiecego Wimbledonu!