Udane otwarcie Rosjanek

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Już w sobotę zainaugurowano kobiecy turniej Mutua Madrilena w Madrycie (pula nagród 4,5 miliona dolarów). Udanie obowiązkową imprezę Premier Mandatory rozpoczęła jedna z faworytek, Jelena Diemientiewa. Rozstawiona z „trójką” Rosjanka pokonała Bethanie Mattek-Sands. Gorzej powiodło się innej tenisistce z numerkiem przy nazwisku – Marion Bartoli uległa Aleksandrze Wozniak.

Jelena Diemientiewa jako jedyna w pełni zdrowa tenisistka z czołowej dziesiątki rankingu WTA nie wystąpiła w turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie. Tygodniowa przerwa pozytywnie wpłynęła na 27-letnią Rosjankę, która podczas tegorocznego sezonu na kortach ziemnych osiągnęła już półfinał imprezy w Stuttgarcie. W pierwszej rundzie turnieju w Madrycie moskwianka pokonała 6:4, 6:1 Amerykankę Bethanie Mattek-Sands. Diemientiewa całkiem nieźle serwowała, wygrała wszystkie gemy przy swoim podaniu, pomimo iż aż sześć razy znajdowała się w sytuacji zagrożenia. Pierwszy występ Rosjanki na korcie Manolo Santany trwał 1 godzinę i 18 minut.

Imprezę udanie zainaugurowała także Anna Czakwetadze. Rosjanka również rozegrała swoje spotkanie na korcie centralnym i sprawiła przykrość miejscowym kibicom, eliminując wielce zasłużoną dla hiszpańskiego tenisa Virginię Ruano Pascual. Spotkanie zakończyło się wynikiem 6:4, 6:3. 22-letnia moskwianka będzie kolejną rywalką Agnieszki Radwańskiej, jeśli ta upora się w niedzielę z Samanthą Stosur. Spotkanie pierwszych rakiet Polski i Australii zaplanowano jako drugie w kolejności na korcie imienia Arantxy Sanchez Vicario.

Sobota była niezwykle udanym dniem dla tenisistek rodem z Rosji. Do drugiej rundy awansowały jeszcze dwie inne reprezentantki naszych wschodnich sąsiadów. Nadia Pietrowa skorzystała z choroby układu oddechowego Ivety Benesovej. Mecz został przerwany przy prowadzeniu rozstawionej z „ósemką” Rosjanki 6:0, 2:1. Natomiast Alisa Klejbanowa potrzebowała 78 minut, aby pokonać grającą z „dziką kartą” Silvię Soler Espinozę. 19-letnia moskwianka wygrała 30 z 31 piłek po pierwszym podaniu i odnotowała 5 asów.

Jedyną rozstawioną, która już pożegnała się z Mutua Madrilena w Madrycie jest Marion Bartoli. 24-letnia Francuzka uległa Kanadyjce polskiego pochodzenia, Aleksandrze Wozniak. 21-letnia mieszkanka Blainville zwyciężyła 7:6(2), 6:2. W pierwszym secie obie tenisistki uzyskały po dwa przełamanie i losy partii musiały zostać rozstrzygnięte w tie breaku. W drugiej odsłonie podanie traciła już tylko Bartoli i po 85 minutach gry pokonana zeszła z kortu. Aleksandra Wozniak okazała się lepsza od Marion Bartoli w finale ubiegłorocznego turnieju w Stanford. To jak dotychczas największy sukces w karierze 21-letniej Kanadyjki.

W sobotę zakończono także zmagania eliminacyjne. Do turnieju głównego awansowały: Roberta Vinci, Jelena Wiesnina, Anna-Lena Groenefeld, Wiera Duszewina, Akgul Amanmuradowa, Mariana Duque Marino, Aravane Rezai oraz Varvara Lepchenko.

Wyniki pierwszej rundy singla:
Anna Czakwetadze (Rosja) – Virginia Ruano Pascual (Hiszpania, WC) 6:4, 6:3
Aleksandra Wozniak (Kanada) – Marion Bartoli (Francja, 11) 7:6(2), 6:2
Nadia Pietrowa (Rosja, 8) – Iveta Benesova (Czechy) 6:0, 2:1 i krecz
Jelena Diemientiewa (Rosja, 3) – Bethanie Mattek-Sands (USA) 6:4, 6:1
Alisa Klejbanowa (Rosja) – Silvia Soler Espinoza (Hiszpania, WC) 6:3, 6:4

Zobacz komplet sobotnich wyników turnieju WTA w Madrycie!