Powtórka sprzed tygodnia

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Tydzień temu w Stuttgarcie Swietłana Kuzniecowa pokonała w finale Dinarę Safinę. Liderka rankingu singlistek nie będzie musiała długo czekać na rewanż. Obie Rosjanki awansowały bowiem do półfinału turnieju WTA w Rzymie. Kuzniecowa okazała się lepsza od Wiktorii Azarenki, a Dinara Safina pokonała Venus Williams.

Jako pierwsza awans do finału zapewniła sobie Swietłana Kuzniecowa. 23-latka z Sankt Petersburga bardzo udanie rozpoczęła mecz z Wiktorią Azarenka. W pierwszym secie rozstawiona z „siódemką” Rosjanka oddała 19-letniej Białorusince zaledwie dwa gemy. Początek drugiej odsłony wlał odrobinę nadziei w serca kibiców Azarenki, gdyż objęła ona prowadzenie 2:0. Jednak przy najważniejszej piłce trzeciego gema sędzia podjął decyzję niekorzystną dla Białorusinki, co wyraźnie ją zdeprymowała. Kuzniecowa wygrywała kolejne gemy i wyszła na prowadzenie 5:2. Wówczas Azarenka zerwała się w pogoń za Rosjankę, ale sił i umiejętności starczyło jej tylko na dwa gemy. 23-letnia Rosjanka przypieczętowała swój sukces i po półtorej godzinie gry awansowała do finału turnieju Internazionali BNL d’Italia w Rzymie.

To dobrze, że wygrałam w dwóch setach. Ale to było dość trudne, uderzała tak mocno, jak tylko mogła. Decyzja sędziego była dla mnie pomyślna, ale moja rywalka zdenerwowała się bez powodu. To była przecież tylko jedna piłka” – stwierdziła po meczu Kuzniecowa.

Kuzniecowa poprawiła bilans pojedynków z Azarenką na 4:1 i zrewanżowała się Białorusince za porażkę poniesioną w półfinale turnieju w Miami.

Drugą finalistką została Dinara Safina. 23-letnia Rosjanka triumfowała 6:7(3), 6:3, 6:4. Spotkanie rozpoczęło się po myśli Venus Williams, która kontynuowała znakomitą grę z pojedynku przeciwko Agnieszce Radwańskiej. Jednak Safina zdołała stawić opór Amerykance, odrobiła starty i doprowadziła do tie breaka. W nim lepsza okazała się grająca z „czwórką” Williams, oddając moskwiance trzy punkty. Druga odsłona również zaczęła się d prowadzenia 28-letniej Venus. Jednak od stanu 0:2 przodująca kobiecym rozgrywkom Safina wygrała sześć z siedmiu kolejnych gemów. Inicjatywa w trzeciej partii spoczywała po stronie Safiny. Rosjanka dwukrotnie roztrwaniała przewagę przełamania, ale trzeci break okazał się kluczowy i zapewnił 23-letniej Dinarze zwycięstwo. Obie tenisistki miały spore problemy z drugim podaniem – Rosjanka popełniła osiem, a Amerykanka siedem podwójnych błędów.

Było to dopiero trzecie spotkanie pomiędzy Safiną, a Venus Williams. W ubiegłym sezonie Amerykanka odniosła dwa zwycięstwa na kortach twardych.

W finale imprezy w Rzymie zmierzą się tenisistki, które przed tygodniem walczyły o główną nagrodę w Stuttgarcie. Wówczas 6:4, 6:3 triumfowała Swietłana Kuzniecowa.

Wyniki półfinałów singla:
Dinara Safina (Rosja, 1) – Venus Williams (USA, 4) 6:7(3), 6:3, 6:4
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 7) – Wiktoria Azarenka (Białoruś, 6) 6:2, 6:4

Zobacz komplet piątkowych wyników turnieju WTA w Rzymie!