Jednostronny finał

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Wspaniała seria zwycięstw Venus Williams trwa w najlepsze. 28-letnia Amerykanka w imponującym stylu sięgnęła po 41. tytuł WTA w karierze. Finał turnieju WTA International w Acapulco był niezwykle jednostronny, a rozstawiona z „jedynką” Williams oddała Flavii Pennetcie zaledwie trzy gemy, triumfując 6:2, 6:1.

Venus Williams od początku spotkania finałowego narzuciła własne warunki gry. W pierwszej partii dwukrotnie przełamała swoją rywalkę, dzięki czemu triumfowała 6:2. 28-letnia Amerykanka nie spuściła z tonu także w drugim secie, kontynuując popisy serwisowe. W całym meczu Williams straciła zaledwie 13 punktów we własnych gemach, z czego aż 5 po podwójnych błędach. 27-letnia Włoszka była bezradna w sobotnim finale i 62 minutach gry musiała uznać wyższość Amerykanki.

Co się ze mną stało? Venus Williams! Piąta tenisistka świata – oto co się ze mną stało” – żartowała po spotkaniu Flavia Pennetta.

Włoszka robiła po spotkaniu dobrą minę do złej gry. Przecież przed sobotnim finałem mogła liczyć na lepszy rezultat. Po pierwsze w Acapulco już dwukrotnie mogła cieszyć się ze zdobycia trofeum. Po drugie, Pennetta miało dodatni bilans spotkań ze starszą sióstr Williams (3:2).

Venus Williams z każdym meczem w Acapulco grała coraz lepiej. Pierwsze trzy mecze były dla niej trudne – musiała w nich rozgrywać trzy sety. Jednak w decydującej fazie zmagań aktualna mistrzyni Wimbledonu wyraźnie się rozkręciła. W półfinale pokonała 6:0, 6:3 Barborę Zahlavovą Strycovą, a w finale Flavię Pennettę 6:2, 6:1.

Początek tygodnia był dla mnie ciężki. Trzy trzysetowe pojedynki z rzędu, każdy coraz trudniejszy. Myślę, że zasłużyłam na zwycięstwo w finale. Grałam solidnie przez cały tydzień, a w dzisiejszego wieczoru mój serwis gra funkcjonowały jak należy. Wspaniale przyjechać do Meksyku i zdobyć 41. tytuł. Mam nadzieję, że wrócę tu za rok, aby obronić tytuł” – powiedziała zaraz po zakończeniu spotkania Venus Williams.

Rozstawiona z „jedynką” Amerykanka nie zawiodła i zdobyła 41. tytuł singlowy w karierze. To rekord w kategorii aktywnych tenisistek. Triumf w Acapulco był ósmym wywalczonym na nawierzchni ziemnej. Warto dodać, że starsza z sióstr Williams może pochwalić się imponującą serią zwycięstw – na ostatnie 21 spotkań wygrała aż 20. Niechlubną porażkę poniosła w drugiej rundzie Australian Open, ulegając Carli Suarez Navarro.

W finale gry podwójnej wystąpiły cztery tenisistki z Hiszpanii. Zwycięstwo odniosły te bardziej utytułowane: Nuria Llagostera Vives i Maria Jose Martinez Sanchez. Duet numer 1 pokonał 6:4, 6:2 Lourdes Dominguez Lino i Arantxę Parrę Santonję.

Wynik finału singla:
Venus Williams (USA, 1) – Flavia Pennetta (Włochy, 2) 6:2, 6:1

Wynik finału debla:
N. Llagostera Vives, M.J. Martinez Sanchez (Hiszpania, 1) – L. Dominguez Lino, A. Parra Santonja (Hiszpania) 6:4, 6:2