Dziewiętnaste starcie sióstr Williams

/ Tomasz Krasoń , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Siostry Williams bez większych problemów awansowały do półfinału turnieju Barclays Dubai Championships (WTA Premier 5, pula nagród: 2 miliony dolarów). Rozstawiona z „jedynką” Serena pokonała 6:4, 6:4 Anę Ivanović, natomiast grająca z „szóstką” Venus triumfowała 6:3, 6:3 z Jeleną Diemientiewą. Niespodziewanie miejsce w najlepszej czwórce imprezy w Dubaju zapewniła sobie Virginie Razzano.

25-letnia Francuzka pokonała 7:6(7), 7:5 Wierę Zwonariową. Spotkanie było niezwykle zacięte i pomimo że zakończyło się w dwóch setach trwało aż 2 godziny i 23 minuty. Notowana obecnie na 58. pozycji w rankingu WTA Razzano prowadziła bardzo agresywną grę z głębi kortu. Między innymi kończące bekhendy wzdłuż linii umożliwiły jej nawiązanie walki z piątą rakietą świata. W pierwszej partii obie tenisistki uzyskały po dwa przełamania i konieczne było rozegranie tie breka. W nim minimalnie lepsza okazała się Francuzka, triumfując do siedmiu. Druga partia również była zażarta – zarówno Zwonariowa, jak i Razzano miały problemy z własnym podaniem. Łącznie kibice obserwowali w tej części meczu aż siedem przełamań. Decydującego breaka zdobyła Francuzka, odbierając podanie mistrzyni ubiegłotygodniowego turnieju w Pattayi w dwunastym gemie.

Virginie Razzano po meczu nie kryła wzruszenia. Ze łzami w oczach wyjawiła nielicznej grupie kibiców zgromadzonej w kompleksie w Dubaju, że tenis to wspaniała gra i bardzo cieszy się z odniesionego zwycięstwa.

Mniej powodów do zadowolenia miała Zwonariowa, dla której był to ósmy mecz na przestrzeni zaledwie dziesięciu dni: „Dzisiaj nie byłam gotowa na taką walkę. Trudno utrzymać skupienie i motywację, grając tak wiele meczy z rzędu”.

Półfinałową rywalką wracającej do pierwszej pięćdziesiątki rankingu Razzano będzie Kaia Kanepi. Rozstawiona z „szesnastką” Estonką wyeliminowała rosyjską kwalifikanktę Jelenę Wiesninę. Spotkanie pogromczyń faworytek (Kanepi wygrała z Janković, Wiesnina z Kuzniecową) zakończyła się wynikiem 6:3, 7:5 na korzyść 23-latki z Tallina.

Górną połówkę turniejowej drabinki zdominowały siostry Williams. Rozstawiona z „jedynką” Serena pokonała 6:4, 6:4 Anę Ivanović, pomimo rażącej nieskuteczności przy break pointach. Liderka rankingu WTA wykorzystała zaledwie 4 z 15 szans na przełamanie 21-letniej Serbki. Wystarczyło to jednak do zwycięstwa w obu partiach, gdyż trenująca na co dzień w Gandawie Ivanović zalewie dwukrotnie odebrała podanie mistrzyni Australian Open. Spotkanie trwało 84 minuty.

W półfinale dojdzie do dziewiętnastego oficjalnego starcia Sereny i Venus Williams. Starsza z amerykańskich sióstr pokonała 6:3, 6:3 Jelenę Diemientiewą. Dla Rosjanki była to dopiero trzecia porażka w sezonie. 26-letnia moskwianka nie miała jednak zbyt wiele do powiedzenia w czwartkowym pojedynku z aktualną królową wimbledońskiej trawy. Williams bardzo pewnie serwowała i w całym meczu nie przytrafiła jej się strata podania.

Półfinałowa konfrontacja sióstr Williams będzie dziewiętnastym pojedynkiem tych tenisistek. Dotychczas bilans jest remisowy – 9:9.

Rywalki w półfinale debla poznały Agnieszka Radwańska i Maria Kirilenko. Polka i Rosjanka zmierzą się z duetem hiszpańsko-włoskim, Anabel Mediną Garriguesi Francescą Schiavone (nr 4).

Wyniki ćwierćfinałów singla:
Serena Williams (USA, 1) – Ana Ivanović (Serbia, 5) 6:4, 6:4
Venus Williams (USA, 6) – Jelena Diemientiewa (Rosja, 4) 6:3, 6:3
Kaia Kanepi (Estonia, 16) – Jelena Wiesnina (Rosja, Q) 6:3, 7:5
Virginie Razzano (Francja) – Wiera Zwonariowa (Rosja, 5) 7:6(7), 7:5

Zobacz komplet czwartkowych wyników turnieju WTA w Dubaju!

Sprawdź, jak poradziła sobie Agnieszka Radwańska w ćwierćfinale gry podwójnej!