Cornet sprawczynią największej niespodzianki

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com/uk.eurosport.yahoo.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Nadia Pietrowa to jedyna tenisistka rozstawiona, która nie awansowała do drugiej rundy turnieju Medibank International. 26-letnia Rosjanka przegrała z nadzieją francuskiego tenisa – Alize Cornet 2:6, 4:6. Ze zwycięstwem nie miały dziś większego problemu inne faworytki zmagań. O wielkim pechu może natomiast mówić Marion Bartoli, która skreczował po dwóch gemach swojego pojedynku.

Alize Cornet od dwóch miesięcy zmaga się z zapaleniem ścięgna w prawym ramieniu. Mimo tego Francuzka wystąpiła w ubiegłym tygodniu  w rozgrywkach Pucharu Hopmana (w parze z Gilles Simonem z jednym zwycięstwem i dwoma porażkami, zajęli trzecie miejsce w swojej grupie), a dziś w sposób niezwykle udany rozpoczęła występ w Sydney. Cornet w godzinę oraz dwadzieścia dziewięć minut pokonała Nadie Pietrową 6:2, 6:4. W całym spotkaniu Rosjanka wygrała tylko trzy gemy przy własnym podaniu.

„To przychodzi i odchodzi ode mnie gdzieś od dwóch miesięcy” – mówiła po meczu o swoich problemach z prawym ramieniem Cornet, która w przerwach między gemami okładało sobie ramie lodem. „Trochę się przestraszyłam na wczorajszym treningu, gdyż naprawdę mocno mnie zabolało.”

Z wyjątkiem Pietrowej bardzo dobrze poradziły sobie dziś dwie inne rozstawione Rosjanki. Dinara Safina (nr 2) straciła tylko trzy gemy w konfrontacji z Rumunką Soraną Cristeą. Nieco trudniejszą przeprawę miała Jelena Diementiewa (nr 3), pokonując swoją rodaczkę Jekatarinę Makarową 7:5, 6:1. Dla pochodzącej z Moskwy tenisistki, która w ubiegłym tygodniu triumfowała w turnieju w Auckland, był to szósty kolejny wygrany mecz w tym roku bez straconego seta.

„To było naprawdę ciężkie przyjechać tu i zaraz następnego dnia grać mecz,” powiedziała na pomeczowej konferencji Diementiewa. „Cieszę się jednak, że wygrałam w dwóch setach.”

Pechowym okazał się turniej w Sydney dla inne finalistki z ubiegłego tygodnia. Marion Bartoli, która w sobotę przegrała mecz o tytuł w Brisbane z Victorią Azarenką, skreczowała dziś po dwóch gemach pojedynku z brytyjską kwalifikantą Melanie South. Powodem była kontuzja lewej łydki.

Wyniki pierwszej rundy:
Dinara Safina (Rosja, 2) – Sorana Cirstea (Rumunia) 6:2, 6:1
Jelena Diementiewa (Rosja, 3) – Ekaterina Makarowa (Rosja) 7:5, 6:1
Alize Cornet (Francja) – Nadia Pietrowa (Rosja, 7) 6:2, 6:4
Melanie South (Wielka Brytania, WC) – Marion Bartoli (Francja) 1:1 i krecz

Zobacz komplet dzisiejszych wyników kobiecego turnieju w Sydney