Czas rozwiązać ostatnią zagadkę – kim będzie nowa królowa?

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonwtatour.com, foto: sonyericssonwtatour.com

Kolejny fascynujący sezon tenisowy dobiega końca. Po dziesięciu miesiącach ciężkiej pracy większość zawodniczek cieszy się już długo wyczekiwanym urlopem. Wśród nich brakuje jednak tych najlepszych – przed nimi jedno z największych wyzwań. W ciągu najbliższych siedmiu dni muszą rozstrzygnąć, której z nich przypadnie korona mistrzyni w turnieju Sony Ericsson Championships!

Aby wziąć udział w ostatniej imprezie w sezonie, trzeba grać dobrze przez cały rok i zgromadzić tyle punktów, by zająć jedno z ośmiu pierwszych miejsc specjalnej klasyfikacji Champions Race. Bo tyle właśnie tenisistek otrzymuje szansę walki o niemałe nagrody i prestiż. Sony Ericsson Championships to turniej, w którym niejednokrotnie rozstrzygają się losy pierwszego miejsca w rankingu WTA. Przy okazji towarzyszą temu niemałe emocje – niecodziennie można oglądać światową czołówkę tenisową w bezpośredniej walce.

W tym roku pula nagród mistrzostw na koniec roku wynosi 4,55 miliona dolarów amerykańskich. Zwyciężczyni konkurencji indywidualnej otrzyma 29 procent tej kwoty, czyli 1,34 miliona dolarów, finalistka „tylko” 715 tysięcy dolarów. Dla porównania, dla najlepszych deblistek przewidziano nagrodę w wysokości 375 tysięcy dolarów. Dalsze nagrody zależą od liczby wygranych meczów w fazie grupowej. Za sam tylko przyjazd i rozegranie trzech spotkań (wszystkie przegrane) można powiększyć konto o 100 tysięcy dolarów. Nagrody pieniężne przysługują również tenisistkom rezerwowym.

Turniej Mistrzyń, który odbywa się od 1972 roku, po raz pierwszy rozegrany zostanie na terenie Azji i dopiero po raz czwarty poza Stanami Zjednoczonymi. W stolicy Kataru, Doha, zagości do sezonu 2010, po czym na trzy edycje przeniesie się do Stambułu. Dotychczas najczęściej miał miejsce w Nowym Jorku – dwadzieścia cztery razy.

Na liście zwyciężczyń Sony Ericsson Championships znajdują się wyłącznie nazwiska z najwyższej światowej półki. Absolutną rekordzistką pozostaje Martina Navratilova, która dwukrotnie triumfowała w barwach Czechosłowacji, a potem sześciokrotnie jako Amerykanka. Pięć mistrzostw wywalczyła Steffi Graf, cztery Chris Evert, trzy Monica Seles. Kilkakrotnie zdarzało się, że dana zawodniczka wygrała Masters w obydwu konkurencjach. Najczęściej dokonywała tego Martina Navratilova (w deblu z Pam Shriver w latach 1981 i 1983 – 1986), w 1997 podwójną mistrzynią została Jana Novotna (w deblu z Lindsay Davenport), a w 2000 Martina Hingis (partnerując Annie Kurnikowej). W tym roku wśród uczestniczek imprezy nie ma żadnej tenisistki, która zakwalifikowałaby się do obydwu konkurencji.

W XXI wieku w zawodach triumfowały: Serena Williams, Kim Clijsters (2 razy z rzędu – 2002 i 2003), Maria Szarapowa, Amelie Mauresmo i Justine Henin (2 razy z rzędu – 2006 i 2007). Spośród wymienionych w rozpoczynającej się jutro edycji weźmie udział jedynie Amerykanka Williams. Kwalifikację uzyskała też Szarapowa, ale Rosjanka nie gra w turniejach od sierpnia, ponieważ leczy kontuzję ramienia. Francuzka Mauresmo nie dostała się do grona ośmiu najlepszych, a Belgijki Clijsters i Henin zakończyły tenisowe kariery.

Czas na przedstawienie głównych aktorek tego spektaklu. Najważniejsza z nich to Jelena Janković – aktualnie liderka klasyfikacji WTA, która swoją nominację do Sony Ericsson Championships 2008 otrzymała jako jedna z dwóch pierwszych, 30 lipca 2007. 23-letnia Serbka wygrała w ciągu ostatnich dziesięciu miesięcy cztery imprezy (Rzym, Pekin, Stuttgart i Moskwa), a także awansowała do pierwszego w karierze wielkoszlemowego finału (US Open, porażka z Sereną Williams). Będzie to jej drugi występ w gronie mistrzyń. O swoim debiucie sprzed roku raczej wolałaby zapomnieć – przegrała wówczas wszystkie trzy spotkania grupowe z Justine Henin, Anną Czakwetadze i rezerwową Marion Bartoli. Serbkę usprawiedliwia jednak fakt, że nie była w pełni zdrowa podczas rywalizacji w Madrycie.

W Doha zawita również druga rakieta światowego rankingu, Dinara Safina. Będzie to dla niej pierwszy występ w Sony Ericsson Championships. Młodsza siostra Marata zwyciężała w tym sezonie czterokrotnie (Berlin, Los Angeles, Montreal i Tokio) oraz dwukrotnie w grze podwójnej (Gold Coast, Indian Wells). Awansowała do pierwszego w karierze finału wielkoszlemowego na kortach Roland Garros, ale uległa w nim Anie Ivanović. Została srebrną medalistką letnich igrzysk olimpijskich w Pekinie.

Skład konkurencji singlowej uzupełniają: Serena Williams, Jelena Diemientiewa, Ana Ivanović, Wiera Zwonariowa, Swietłana Kuzniecowa i Venus Williams. W Doha będzie również polski akcent – Agnieszka Radwańska przyjedzie do Kataru jako pierwsza rezerwowa i jeżeli któraś z zawodniczek zrezygnuje z walki, krakowianka zajmie jej miejsce w imprezie i przejmie wszystkie jej punkty w zawodach. Drugą rezerwową po dobrym występie w Quebec została Nadia Pietrowa.

W tym roku zawodniczki podzielono na grupę białą i grupę bordową. Pierwsza z nich, biała, to zespół serbsko – rosyjski (połowa uczestniczek turnieju to Rosjanki), a znajdują się w niej: Jelena Janković, Ana Ivanović, Swietłana Kuzniecowa i Wiera Zwonariowa. Grupa bordowa to ekipa rosyjsko – amerykańska (Dinara Safina, Serena Williams, Jelena Diemientiewa i Venus Williams), co oznacza przynajmniej jedną bratobójczą potyczkę sióstr ze Stanów Zjednoczonych.