Jak na mistrzynię przystało

/ Mateusz Grabarczyk , źródło: wtatour.com, foto: wtatour.com

Złota medalistka z Pekinu Jelena Diemientiewa w niecałą godzinę uporała się z triumfatorką Australian Open i Wimbledonu z 2006 roku Amelie Mauresmo. Najwyżej rozstawiona Rosjanka tylko w pierwszym secie dała rywalce okazję na wyrównaną walkę, potem wrzuciła „piąty bieg”, zwyciężając 6:4, 6:0. Duży sukces osiągnęła 18-letnia Sorana Cirstea. Rumunka pokonała rozstawioną z trójką Danielę Hantuchovą, która wydaje się być wyraźnie zmęczona
sezonem.

Jeszcze nie tak dawno jej niechlubnym „znakiem rozpoznawczym” było słabe podanie i seryjnie popełniane podwójne błędy. Dziś piękna i sympatyczna Jelena Diemientiewa ani razu nie podarowała rywalce punktu za darmo z serwisu i tylko raz została przełamana. Nastąpiło to w pierwszej partii. W tym okresie gry Mauresmo nawiązywała jeszcze walkę z mistrzynią olimpijską z Pekinu, ale i tak Diemientiewa w najważniejszych momentach była lepsza. Lepiej serwowała i wygrywała więcej dłuższych wymian, zwyciężając 6:4. Drugi set potoczył się błyskawicznie. Rosjanka nie popełniała błędów i grała bardzo pewnie. Francuzce udało się zdobyć tylko 9 punktów i przegrała „na sucho”.

Kolejny dobry występ zanotowała 18-letnia Sorana Cirstea. Rumunka wygrała w tym roku swój pierwszy zawodowy turniej, triumfując w Taszkiencie. Dziś rozstawiona z ósemką tenisistka z Bałkanów wyeliminowała słabiej dysponowaną Danielę Hantuchovą. Pierwszy set był bardzo wyrównany, choć Cirstea miała dużo szans, aby rozstrzygnąć go na swoją korzyść znacznie szybciej. Z ośmiu okazji na breaka wykorzystała tylko jedną. Sama też raz przegrała serwis, ale w tie breaku wygrała zdecydowanie 7:2. W drugiej partii z Rumunki opadło napięcie, a ze Słowaczki uszło powietrze. Cirstea wygrała 15 z 17 punktów po trafionym pierwszym podaniu, obroniła jedynego break pointa, jakiego miała rywalka, a sama zdobyła dwa przełamania, triumfując 6:2 i teraz zagra z Jeleną Diemientiewą.

Wyniki ćwierćfinałów:
Jelena Diemientiewa (Rosja, 1) – Amelie Mauresmo (Francja, 5) 6:4, 6:0
Sorana Cirstea (Rumunia, 8) – Daniela Hantuchova (Słowacja, 3) 7:6(2), 6:2 

Zobacz komplet piątkowych wyników z Luksemburgu