Radwańska w tarapatach, wyrok oddalony
Agnieszka Radwańska nie zdążyła dokończyć swojego pojedynku pierwszej rundy turnieju tenisistek w Pekinie. Krakowianka nie rozpoczęła meczu z Jie Zheng dobrze, tracąc trzy gemy z rzędu. Po trzynastu minutach gry zarządzono, że z powodu opadów deszczu panie muszą opuścić kort. Kilka godzin później zakomunikowano, że rozgrywki nie zostaną dzisiaj wznowione. W spotkaniach, które udało się rozstrzygnąć, nie doszło do żadnej niespodzianki.
Aleksandra Wozniak awansowała do drugiej rundy po zwycięstwie 6:7(3), 7:5, 6:4 nad Virginie Razzano. Kanadyjka o polskich korzeniach walczyła z wyżej notowaną rywalką przez blisko dwie i pół godziny. Połowa gemów pierwszego seta zakończyła się przełamaniami, a o jego losach zadecydował tie break. Po dodatkowym gemie prowadzenie w meczu objęła Francuzka, której jednak zabrakło kilku punktów, by w drugiej odsłonie zakończyć spotkanie. Wozniak wygrała 7:5 i w decydującej odsłonie grała konsekwentniej, nie pozwalając Razzano na odrobienie strat. Tym samym zapewniła sobie udział w kolejnej fazie imprezy.
Tamarine Tanasugarn potrzebowała siedmiu kwadransów, by wyeliminować z zawodów półfinalistkę z Tokio, Katarinę Srebotnik. Słowenka, która w stolicy Japonii przebrnęła eliminacje, wygrała kilka meczów singlowych i startowała w grze podwójnej, tym razem nie poradziła sobie w starciu ze starszą koleżanką. Straciła pięć własnych gemów serwisowych, co skrupulatnie wykorzystała reprezentantka Tajlandii. Obydwie partie były wyrównane, a mieszkanka Dubaju zgromadziła w sumie tylko jedenaście punktów mniej.
Po trudnym meczu francuska nastolatka, Alize Cornet, również zapewniła sobie udział w drugiej rundzie. Mieszkanka Nicei, która w styczniu będzie reprezentować swój kraj w rozgrywkach Pucharu Hopmana, ograła 6:1, 3:6, 7:6(7) zawodniczkę gospodarzy, Shuai Zhang. Faworytka tego meczu od początku miała nad nim kontrolę, z pierwszych siedmiu gemów tracąc tylko jednego i to przy własnym serwisie. W drugiej partii inicjatywę przejęła kwalifikantka z Chin, która nie pozwoliła przeciwniczce nawet na jednego break pointa. Do decydującej potyczki doszło w tie breaku trzeciego seta, którego Cornet wygrała dopiero 9-7.
Pierwsza runda singla:
Agnieszka Radwańska (Polska, 6) – Jie Zheng (Chiny) 0:3 (mecz przerwany przez opady deszczu)
Tamarine Tanasugarn (Tajlandia) – Katarina Srebotnik (Słowenia) 6:4, 7:5
Aleksandra Wozniak (Kanada, Q) – Virginie Razzano (Francja) 6:7(3), 7:5, 6:4
Alize Cornet (Francja) – Shuai Zhang (Chiny, Q) 6:1, 3:6, 7:6(7)