Jeleny przegrywają w Tokio

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: Getty Images

Dinara Safina jest jedyną tenisistką z czwórki najwyżej rozstawionych, która dotarła do półfinału imprezy Toray Pan Pacific Open w Tokio (pula nagród 1 milion 340 tysięcy dolarów). 22-letnia Rosjanka pokonała 6:4, 6:7(5), 6:2 estońską kwalifikantkę Kaię Kanepi. Porażki poniosły Jelena Janković oraz Jelena Diemientiewa. Rozstawiona z „jedynką” Serbka przegrała ze Swietłaną Kuzniecową, natomiast turniejowa „trójka” z Rosji uległa Katarinie Srebotnik.

Pierwsza partia spotkania Jeleny Janković ze Swietłaną Kuzniecoewą nie wskazywała na to, że najwyżej rozstawiona w imprezie może mieć problemy z awansem do półfinału. 23-letnia belgradka wygrała w tej części meczu zaledwie 4 punkty więcej od swojej rówieśniczki z Sankt Petersburga, ale uzyskała przewagę podwójnego przełamania i triumfowała 6:2. Siódma w światowym rankingu Rosjanka nie złożyła broni i walczyła o drugi w karierze awans do półfinału turnieju w Tokio. Kuzniecowa okazywała się lepsza w końcówkach obu kolejnych partii, wygrywając je 7:5. Poprawiła tym samym bilans spotkań z Janković na 4:2. Rozstawiona z „piątką” Rosjanka trzykrotnie występowała w tym sezonie w finałach zawodowych imprez. Nie udało jej się jednak wywalczyć tytułu ani w Dubaju, ani w Indian Wells, ani w Sydney.

Na pewno jest to ważne zwycięstwo. Początkowo miałam problemy z utrzymaniem własnego podania, ale potem zyskałam pewność siebie i kilka razy poszłam po serwisie do siatki. Od początku realizowałam założoną taktykę, jednak w pierwszym secie nie mogłam znaleźć drogi do siatki. Potem zaczęłam bardziej ryzykować, dostawałam coraz więcej szans i wiedziałam, co mam robić” – powiedziała po meczu Kuzniecowa.

Swietłana zagrała bardzo solidne spotkanie. To był wyrównany mecz na wysokim poziomie, z wieloma wymianami przy siatce. Warunki były ciężkie, zasunięty dach sprawił, że było goręcej niż na zewnątrz. Dobrze grałam podczas US Open i sztuką jest utrzymać poziom po tak ważnej imprezie” – stwierdziła Janković, dla której porażka oznacza utratę szans na powrót na fotel liderki rankingu WTA.

Półfinałową rywalką Kuzniecowej będzie Katarina Srebotnik. To drugi raz w historii, kiedy kwalifikantka dochodzi do półfinału imprezy w Tokio. Wcześniej dokonała tego Akiko Kijimuta w 1990 roku. 27-letnia Srebotnik doskonale prezentuje się w stolicy Japonii. Mieszkająca na stałe w Dubaju tenisistka wygrała już sześć spotkań, nie tracąc w nich nawet seta. W piątek pokonała aktualną mistrzynię olimpijską Jelenę Diemientiewą. Trwający 1 godzinę i 18 minut mecz zakończył się wynikiem 6:3, 6:4. Dla 27-letniej Słowenki to największy sukces w tym sezonie. Dotychczas osiągnęła finał turnieju w Strasburgu oraz półfinały w Sztokholmie i Pradze. Były to jednak imprezy niższej rangi.

Jelena jest najlepszą i najregularniejszą tenisistką sezonu. Wygrała Igrzyska Olimpijskie i dobrze spisała się w US Open. Solidnie uderzałam z głębi kortu i serwisu, umiejętności deblowe pomogły mi przy siatce. Ostatni raz byłam w półfinale w Tokio w 2000 roku. To wspaniałe uczucie powtórzyć tamten rezultat" – powiedziała Srebotnik, która odniosła ósme w karierze zwycięstwo nad tenisistką z pierwszej dziesiątki rankingu.

Jedyną tenisistką z czołowej czwórki rozstawionych, która dotarła w Tokio do półfinału, jest Dinara Safina. 22-letnia moskwianka pokonała estońską kwalifikantkę Kaię Kanepi. W pierwszej partii mieszkająca w Monte Carlo Safina uzyskała przewagę jednego przełamania i triumfowała 6:4. Losy drugiego seta musiały zostać rozstrzygnięte w tie-breaku, w którym do pięciu zwyciężyła 23-letnia Estonka. Decydująca odsłona należała już jednak do faworyzowanej Safiny. Po 2 godzinach i 33 minutach gry Rosjanka triumfowała 6:4, 6:7(5), 6:4. Ważnym elementem tego pojedynku był serwis Safiny, która odnotowała 8 asów i 15 podwójnych błędów.

Wyniki ćwierćfinałów:
Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 5) – Jelena Janković (Serbia, 1) 2:6, 7:5, 7:5
Katarina Srebotnik (Słowenia, Q) – Jelena Diemientiewa (Rosja, 3) 6:3, 6:4
Dinara Safina (Rosja, 4) – Kaia Kanepi (Estonia, Q) 6:4, 6:7(5), 6:2

Zobacz komplet piątkowych wyników turnieju WTA w Tokio!