Kto przejmie schedę po Schiavone?

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour.com/matchmaker.at/własne, foto: sonyericssonwtatour.com

Agnes Szavay oraz Alize Cornet będą największymi gwiazdami drugiej edycji turnieju Gastein Ladies, rozgrywanego na kortach ziemnych w austriackim Bad Gastein. Zawody zaliczane są do rangi Tier III, a tenisistki podzielą między sobą pulę nagród w wysokości 175 tysięcy dolarów. Na starcie zmagań zabraknie obrończyni tytułu, Włoszki Francesci Schiavone, który wybrała występ na twardych kortach w Stanford.

W inauguracyjnej edycji zawodów Gastein Ladies Schiavone wygrała swój pierwszy i jak dotąd jedyny turniej WTA, po przegranych wcześniej ośmiu finałach. W meczu o tytuł Włoszka pokonała reprezentantkę gospodarzy Yvonne Meusburger, która w tym roku również liczy na dobry występ przed własną publicznością.

Dwiema najwyżej rozstawionymi zawodniczkami w Bad Gastein będą Agnes Szavay i Alize Cornet, które w minionym tygodniu z zupełnie różnym efektem startowały w turnieju w Budapeszcie. Najwyżej rozstawiona Szavay w swoim rodzimym kraju przegrała już w pierwszej rundzie z późniejszą finalistką, Andreją Klepac. Cornet zaś właśnie ze Słowenką mecz o tytuł wygrała, po raz pierwszy w karierze triumfując w imprezie WTA Tour. 18-letnia Francuzka jest zresztą objawieniem całego tego sezonu, osiągnęła ona m.in. finały w Acapaulco (porażka w trzech setach z Pennettą), a przede wszystkim prestiżowych zawodów w Rzymie, gdzie nie sprostała dopiero Jelenie Janković, ale wcześniej pokonała m.in. Kuzniecową oraz Czakwetadze. Na French Open Cornet w trzeciej rundzie przegrała z Agnieszką Radwańską.

O ile Alize Cornet jest objawieniem tegorocznego sezonu, to Szavay zasłużyła sobie na to miano w zeszłym roku. W 2008 roku Węgierka gra bardziej w kratkę, czego dowodem jest chociażby wspomniany już występ w Budapeszcie. Jednocześnie Szavay osiągnęła w tym sezonie finał halowych zawodów w Paryżu, czy ćwierćfinały w Amelia Island, Charleston oraz czwartą rundę na Wimbledonie. W zeszłym roku Węgierka doszła w Gastein Ladies do 1/4 finału, w którym po trzysetowym boju uległa Schiavone.

Z numerem trzecim w Austrii rozstawiona jest Dunka, polskiego pochodzenia, Caroline Wozniacki, zaś z czwartym Francuzka Pauline Parmentier. Groźna w walce o tytuł może okazać się wracająca powoli do wysokiej formy Anna-Lena Groenefeld. Powracająca po problemach zdrowotnych do wielkiego tenisa Niemka wygrała w tym roku trzy turnieje ITF, a w swoim pierwszym starcie w zawodach WTA osiągnęła ćwierćfinał, w którym zatrzymała ją dopiero Cornet.

W Bad Gastein ma szansę wystąpić również Joanna Sakowicz. W drugiej rundzie eliminacji Polka zagra dziś z Chinką Shuai Zhang, wczoraj zaś pokonała Niemkę Anne Priske Schaefer 6:0, 6:0.

Triumfatorka turnieju Gastein Ladies zainkasuje 25 840 dolarów, finalistka 13 520 dolarów, natomiast przegrane półfinalistki po 7 105 dolarów.