Kim Clijsters przegrała w II rundzie !

/ Jarosław Skoczylas , źródło: jandscup.pl, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Kim Clijsters, która była rozstawiona z numerem drugim pożegnała się z turniejem J&S Cup w Warszawie (pula nagród 600 000 USD). Belgijka przegrała w dzisiejszym spotkanie z Julią Wakulenko, która aby zagrać w turnieju głównym musiała przebijać się przez eliminacje.

Pierwszy set tego spotkania miał bardzo wyrównany przebieg. Obie zawodniczki pewnie wygrywały swoje gemy serwisowe, jednak lepsze wrażenie sprawiała Ukrainka, która była szybsza i mocniej uderzała piłki. O wyniku końcowym musiał zadecydować tie-break, w którym zdecydowanie lepsza okazała się Wakulenko wygrywając 7:3. Belgijka w tej części gry popełniła aż sześć podwójnych błędów, zdecydowanie lepiej w tym elemencie gry wypadła Julia, która posłała aż pięć asów.

W drugiej partii wyraźną dominację miała już zdecydowanie niżej notowana Ukrainka, która grała przez całe spotkanie bardzo pewnie. Udało jej się dwukrotnie przełamać serwis faworytki i ostatecznie wygrać spotkanie 7:6, 6:3 po godzinie i dziesięciu minutach gry. W ćwierćfinale rywalką Wakulenko będzie Alona Bondarenko, która wczoraj pokonała Agnieszkę Radwańską.

W dniu dzisiejszym z turniejem pożegnała się jeszcze jedna rozstawiona zawodniczka, a mianowicie Jelena Dementiewa (nr 7). Rosjanka po dosyć wyrównanym spotkanie przegrała z Venus Williams, która wraca do bardzo wysokiej dyspozycji.

W pierwszym secie dominacja Amerykanki była bardzo widoczna. Dwukrotnie udało jej się przełamać serwis rosyjskiej zawodniczki, przez co wygrała seta wysoko, 6:1. W tej części gry 27-letnia Amerykanka bardzo dobrze serwowała drugim podaniem, po którym wygrywała aż 75 % punktów.

Druga partia to koncert przełamań z obu stron i trzeba przyznać, że serwis nie był atutem w tej części gry żadnej z tenisistek. W sumie nastąpiło aż osiem przełamań, przez co set musiał zakończyć tie-break. W nim nieznacznie lepsza okazała się bardziej doświadczona Williams, która tym samym awansowała do ćwierćfinału.

Znakomicie w dzisiejszym spotkanie zaprezentowała się Justine Henin, która w Warszawie jest rozstawiona z numerem pierwszym. Belgijka pewnie pokonała Annę Lenę Groenefeld, oddając jej zaledwie trzy gemy.

Wyniki II rundy :
Justine Henin (Belgia, 1) – Anna Lena Groenefeld (Niemcy) 6:1, 6:2
Jelena Jankovic (Serbia, 4) – Jelena Wesnina (Rosja) 6:2, 7:5
Venus Williams (USA) – Jelena Dementiewa (Rosja, 7) 6:1, 7:6(4)
Julia Wakulenko (Ukraina, Q) – Kim Clijsters (Belgia, 2) 7:6(3), 6:3