Niespodziewana porażka Peer
Shahar Peer, która rok temu na kortach Rolanda Garrosa dotarła do czwartej rundy, tym razem odpadła już w pierwszym meczu. Rozstawiona z siedemnastką Izraelka nie sprostała niżej sklasyfikowanej Samancie Stosur z Australii. Dalej w Paryżu gra Serena Williams, która wyeliminowała reprezentantkę gospodarzy Mathildę Johansson.
Pierwszy set meczu Peer ze Stosur przebiegał dość wyraźnie pod dyktando sklasyfikowanej na 149. miejscu tenisistki z Antypodów. Wygrała ona partię 6:2. Druga odsłona to nieco bardziej wyrównana walka, w której tym razem lepsza okazała się faworytka. Peer zwyciężyła dzięki jednemu przełamaniu więcej. Decydujący set to ewidentna dominacja Australijki, która oddała przeciwniczce tylko jednego gema. Izraelka zanotowała więcej niewymuszonych błędów i mniej zagrań kończących, a także wygrywała niewiele piłek po trafionym pierwszym podaniu, co przełożyło się na porażkę.
Rozstawiona z piątką Serena Williams nie straciła seta w rywalizacji z grającą z „dziką kartą” Mathilde Johansson. W pierwszej odsłonie Amerykanka nie miała żadnych problemów. Zagrywała przeciwnicze agresywne piłki, na które ta nie potrafiła znaleźć odpowiedzi. W drugiej partii obraz gry uległ nieco zmianie. Niesiona dopingiem publiczności Francuzka zaczęła uderzać odważniej i mocniej, czego efektem był zupełnie inny wynik. Johansson prowadziła już 5:3 i miała do dyspozycji serwis, ale od tego momentu Williams nie pozwoliła sobie już na stratę żadnego gema i zwyciężyła 6:2, 7:5.
Wynik pierwszej rundy:
Samantha Stosur (Australia) – Shahar Peer (Izrael, 17) 6:2, 3:6, 6:1
Wynik drugiej rundy:
Serena Williams (USA, 5) – Mathilde Johansson (Francja, WC) 6:2, 7:5