Naomi Osaka zwolniła trenera!

/ Kacper Kaczmarek , źródło: własne, foto: AFP

Zwyciężczyni dwóch ostatnich turniejów wielkoszlemowych Naomi Osaka ogłosiła w poniedziałek zakończenie współpracy ze swoim szkoleniowcem Saschą Bajinem, który pełnił tę funkcję od końca 2017 roku. Okoliczności rozejścia tej dwójki nie są na ten moment znane, ale już sam fakt rozstania wzbudził spore zamieszanie w tenisowym światku.

Informację o końcu pracy z Bajinem Osaka przekazała za pośrednictwem Twittera – Nie będę dłużej pracować z Saschą. Dziękuję mu za jego pracę i życzę wszystkiego najlepszego w przyszłości – napisała Japonka. 

Od razu pod wpisem Osaki pojawiła się odpowiedź Bajina – Dziękuję Naomi. Również życzę Ci wszystkiego, co najlepsze. Co to była za przygoda. Dziękuję, że mogłem być jej częścią – podziękował były już szkoleniowiec liderki rankingu. 

Informacja ta jest o tyle szokująca, iż Osaka swój najlepszy tenisowy sezon w życiu zawdzięcza właśnie Bajinowi. Serb został okrzyknięty w ubiegłym roku trenerem sezonu w kobiecych rozgrywkach, doprowadzając Osakę do pierwszego turniejowego zwycięstwa w Indian Wells, a później sensacyjnej wygranej w US Open. W styczniu tego roku Japonka dołożyła drugi wielkoszlemowy triumf w karierze, a po wygranej w Melbourne objęła prowadzenie w klasyfikacji najlepszych tenisistek. 21-latka urodzona w Osace zanotowała tym samym jeden z największych rankingowych skoków w przeciągu roku w czołowej „100” ostatnich lat.

Serb po zerwaniu współpracy z Japonką nie powinien mieć jednak problemów z szybkim znalezieniem pracy. Bajin w przeszłości współpracował m.in. z Sereną Williams, Victorią Azarenką oraz Caroline Wozniacki i z każdą, podobnie jak z Osaką, osiągał największe sukcesy w kobiecych rozgrywkach.

Japonka w najbliższym czasie będzie miała z kolei moment na znalezienie nowego szkoleniowca. Z powodu kontuzji pleców wycofała się ze zbliżających się zmagań w Dosze, ale już w marcu będzie broniła 1000 punktów za ubiegłoroczne zwycięstwo w Indian Wells.