Sankt Petersburg. Młodość kontra doświadczenie

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com, foto: AFP

W piątek poznaliśmy cztery najlepsze tenisistki St. Petersburg Ladies Trophy. O finał zagrają Kiki Bertens i Aryna Sabałenka oraz Wiera Zwonariowa i Donna Vekić, która wyeliminowała Petrę Kvitovą.

Chorwatka i Czeszka rozpoczęły spotkanie od wzajemnych przełamań, ale później gra toczyła się zgodnie z regułą własnego serwisu aż do wyniku 4:4. W dziewiątym gemie ręka zadrżała turniejowej „jedynce”, która straciła podanie pomimo prowadzenie 40:15. Młodsza z zawodniczek nie zmarnowała szansy na zamknięcie seta i objęła prowadzenie 1:0 w meczu. W drugiej partii dwukrotna mistrzyni Wimbledonu nie była już w stanie skutecznie przeciwstawić się rywalce i urwała tylko jednego gema.

Przez wyjściem na kort założyłam sobie, że to ja jako pierwsza muszę być stroną atakującą, otwierać kort i zmuszać ją do biegania – wyjaśniła na konferencji prasowej reprezentantka Chorwacji. – Pracuję naprawdę ciężko i nad odpowiednimi rzeczami. Taka postawa przynosi efekty na korcie. W zeszłym roku wszystko zaczęło się dla mnie składać w całość. Ten sezon także nieźle zaczęłam i mam nadzieje, że później będzie równie dobrze.

O finał Vekić zagra z dwanaście lat starszą Wierą Zwonariową, która w dwóch setach pokonała Darię Kasatkinę. Pojedynek lepiej rozpoczęła bardziej doświadczona z Rosjanek, która wyszła na prowadzenie 3:1. Turniejowa „trójka” zdołała odrobić stratę przełamania, ale trzy ostatnie gemy padły łupem 34-latki urodzonej w Moskwie, która pierwszą odsłonę meczu zapisała na swoim koncie. Druga partia była zdecydowanie bardziej wyrównana. By la wiceliderka światowego rankingu dwukrotnie miała szansę, żeby zakończyć mecz przy własnym podaniu, ale do rozstrzygnięcia konieczny okazał się tie-break. Tę dodatkową rozgrywkę lepiej rozegrała Zwonariowa, która po godzinie i 47 minutach walki mogła wznieść ręce w geście triumfu.

To był bardzo trudny mecz, bo Daria jest świetną zawodniczką – przyznała dwukrotna finalistka turniejów wielkoszlemowych. – Wiedziałam, że pod względem fizycznym i mentalnym nie będzie łatwo, że będę musiała grać najlepiej jak potrafię, żeby ją pokonać, co jest naprawdę dużym sukcesem. Myślę, że obie dzisiaj czułyśmy wsparcie publiczności. Dobrze, że przynajmniej jedna Rosjanka wystąpi w półfinale.

W piątek o najlepszą czwórkę rosyjskich zawodów walczyły jeszcze dwie Rosjanki, Anastazja Pawluczenkowa i Jekaterina Aleksandrowa, ale bez powodzenia. Pierwsza w trzech setach przegrała z Kiki Bertens, a druga musiała uznać wyższość Aryny Sabałenki.
 


Wyniki

Ćwierćfinał singla
Donna Vekić (Chorwacja, 8) – Petra Kvitova (Czechy, 1) 6:4 6:1
Kiki Bertens (Holandia, 2) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 6:2 3:6 6:0
Wiera Zwonariowa (Rosja, WC) – Daria Kasatkina (Rosja, 3) 6:3 7:6(3)
Aryna Sabałenka (Białoruś, 4) – Jekaterina Aleksandrowa (Rosja, Q) 6:3 6:4