Charleston. Kasatkina pewnie zmierza w kierunku obrony tytułu

/ Dominika Opala , źródło: własne, foto: AFP

Daria Kasatkina po raz szósty w karierze pokonała Irinę-Camelię Begu i przedłużyła zwycięską passę w Volvo Car Open. Niespodziewanie z turniejem pożegnała się Caroline Garcia, przegrywając ze swoją rodaczką Alize Cornet. Do ćwierćfinału awansowały też m.in. Julia Goerges i Madison Keys.

W poprzedniej edycji turnieju Rosjanka i Rumunka zmierzyły się w ćwierćfinale, gdzie lepsza okazała się młodsza z tenisistek. Teraz też było tak samo, Begu nie zdołała się zrewanżować rywalce. Kasatkina była nie do zatrzymania. Rozdzielała piłki w narożniki kortu i świetnie odnajdywała się w defensywie. Rumunka nie rezygnowała ze swojej agresywnej gry, jednak nieregularność sprawiła, że popełniła aż 26 niewymuszonych błędów w meczu. Kasatkina natomiast popisywała się niesamowitymi zagraniami. Rosjanka dobrze returnowała przez cały pojedynek, a Begu nie potrafiła znaleźć sposobu na zatrzymanie rywalki. W efekcie ugrała tylko trzy gemy, czyli o dwa mniej niż rok temu. Tym samym Kasatkina odniosła ósme zwycięstwo z rzędu w Charleston. W 1/4 finału obrończyni tytułu zmierzy się z Julią Goerges, która wyeliminowała w czwartek Naomi Osakę w dwóch setach.

W spotkaniu Francuzek lepsza okazała się Alize Cornet. Po 2 godzinach i 16 minutach odprawiła turniejową „jedynkę” Caroline Garcię. Starsza z reprezentantek Francji cały czas starała się trzymać przeciwniczkę pod presją i mimo że przegrała pierwszego seta, to nie poddała się i kontynuowała wcześniej obraną strategię, tyle, że zaczęła grać agresywniej, czym zmuszała Garcię do błędów. W efekcie ta popełniła ich aż 49. – Jestem szczęśliwa, że znów jestem w ćwierćfinale, po tym jak w 2008 roku dotarłam tutaj do półfinału. Mam wile pozytywnych wspomnień z tym turniejem, a ten tydzień jest dla mnie fantastyczny. Chcę kontynuować tę podróż tak długo, jak to możliwe – przyznała po meczu Cornet. W kolejnej rundzie pogromczyni Garcii zmierzy się z Kiki Bertens, która nie miała większych problemów z pokonaniem Fanny Stollar.

Czwartek nie był dobrym dniem dla Włoszek. Z Volvo Car Open odpadły Sara Errani oraz Camila Giorgi. Pierwsza z nich musiała uznać wyższość Bernardy Pery, natomiast druga Madison Keys. To właśnie Amerykanki utworzyły następną parę ćwierćfinałową. Dobrą dyspozycję utrzymuje Kristyna Pliskova. Czeszka po wyeliminowaniu Kvitovej, tym razem pokonała Jelenę Wiesninę. W walce o półfinał jej rywalką będzie Anastasija Sevastova, która okazała się lepsza od Ashleigh Barty.


Wyniki

Trzecia runda singla:
Alize Cornet (Francja, 14) – Caroline Garcia (Francja, 1) 5:7, 6:1, 6:4
Daria Kasatkina (Rosja, 3) – Irina-Camelia Begu (Rumunia, 13) 6:2, 6:1
Julia Goerges (Niemcy, 5) – Naomi Osaka (Japonia, 10) 7:6 (4), 6:3
Madison Keys (USA, 7) – Camila Giorgi (Włochy) 6:4, 6:3
Anastasija Sevastova (Łotwa, 8) – Ashleigh Barty (Australia, 9) 6:3, 6:4
Kiki Bertens (Holandia, 12) – Fanny Stollar (Węgry, Q) 6:2, 6:4
Kristyna Pliskova (Czechy) – Jelena Wiesnina (Rosja, 16) 6:3, 1:6, 6:2
Bernarda Pera (USA) – Sara Errani (Włochy, WC) 6:3, 2:6, 6:4