Marion Bartoli chce zagrać w Wimbledonie

/ Łukasz Lewtak , źródło: tennisworldusa.org/własne, foto: AFP

Była mistrzyni Wimbledonu Marion Bartoli ma nadzieję na występ w tegorocznej edycji tego turnieju. Francuzka przygotowuje się do powrotu do zawodowego tenisa.

Jutro Bartoli rozegra mecz pokazowy w Nowym Jorku z Sereną Williams. Następnie Francuzka ma zamiar wystąpić w Miami. Przyjęła również dziką kartę do kwietniowego turnieju w meksykańskim Monterrey.

Chciałabym tylko zaprezentować się dobrze na trawie. Jeśli na Wimbledonie, oczywiście będzie to dla mnie wyjątkowe, ponieważ wygrałam tam, ale chcę jedynie cieszyć się z powrotu i czasu spędzonego na korcie. Przez ostatnie cztery czy pięć lat miałam wiele kłopotów, dlatego dla mnie zwycięstwem jest już to, że czuję się naprawdę szczęśliwa – powiedziała Marion Bartoli, która podkreśla, że jej celem jest ponowne wygranie turnieju wielkoszlemowego, występ na igrzyskach olimpijskich w 2020 roku i zwycięstwo w Pucharze Federacji z reprezentacją.

Będę starać się najbardziej, jak mogę. Nie wiem, dokąd mnie to doprowadzi, ale to nie ma dla mnie znaczenia. To nie jest najważniejsze. Chodzi o to, aby ponownie poczuć, że się żyje. Myślę, że mogę rywalizować z zawodniczkami z czołówki. Można powiedzieć, że odkąd zakończyłam karierę, poziom tenisa nieco się podniósł, ale ja to kwestionuję, szczególnie w odniesieniu do kilku tenisistek. Dziś już nikt wyraźnie nie dominuje. Nikt oprócz Sereny nie był w stanie wejść na tak wysoki poziom, aby reszta nie mogła go dogonić – podkreśliła Bartoli.