Hong Kong: Pawluczenkowa przetrwała maraton

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com, foto: AFP

Mistrzynią turnieju Prudential Hong Kong Tennis Open została Anastazja Pawluczenkowa. W finale Rosjanka po ponad trzech godzinach walki złamała w końcu opór Darii Gavrilovej.

Z powodu opadów deszczu mecz rozpoczął się z dużym opóźnieniem. Spotkanie lepiej rozpoczęła reprezentantka Rosji, która wyszła na prowadzenie 4:1. Pięć z sześciu następnych gemów wygrała jednak tenisistka z Antypodów i to ona objęła prowadzenie w meczu 1:0. W drugiej odsłonie spotkania 26-latka urodzona w Samarze okazała się lepsza o jedno przełamanie i doprowadziła do wyrównania. W decydującej partii gra toczyła się zgodnie z regułą własnego serwisu tylko na początku. Od stanu 2:2 żadna z tenisistek nie była w stanie utrzymać podania. W dziesiątym gemie Pawluczenkowa miała dwie piłki meczowej, ale żadnej z nich nie wykorzystała i do rozstrzygnięcia potrzebny okazał się tie-break. Tę dodatkową rozgrywkę lepiej rozpoczęła Australijka, która wyszła na prowadzenie 3:1, ale od tego momentu wszystkie punkty padły łupem Rosjanki i to ona po ponad trzech godzinach walki mogła wznieść ręce w geście triumfu.

To nie była łatwa sytuacja, bo dzisiaj rano nie byłyśmy pewne czy zagramy, a wczoraj wieczorem powiedzieli nam, że tak – wyjaśniła po meczu turniejowa „szóstka”. – To był jednak dzień finału, wiedziałam, że został już tylko jeden mecz do rozegrania, więc dałam z siebie wszystko.

Anastazja Pawluczenkowa w Hong Kongu zdobyła trzeci tytuł w sezonie, a jedenasty w karierze.
 


Wyniki

Finał singla
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 6) – Daria Gavrilova (Australia, 7) 5:7 6:3 7:6(3)