Wuhan: Halep i Wozniacka już za burtą

/ Maciej Mikołajczyk , źródło: własne, foto: AFP

Kolejny dzień turnieju rangi WTA Premier 5 w Wuhan przyniósł sporo sensacyjnych rozstrzygnięć. Zaskakujące i bolesne porażki poniosły Simone Halep oraz Caroline Wozniacki.

Wydarzeniem dnia był niewątpliwie piorunujący triumf Darii Kasatkiny. Rosjanka przed pojedynkiem z Halep była przez bukmacherów skazywana na pożarcie, ale to nie przeszkodziło jej w sprawieniu wielkiej niespodzianki.

Tenisistka „Sbornej” po zwycięstwie nad Alison Riske poszła za ciosem i dosłownie znokautowała utytułowaną Rumunkę. Reprezentantka naszych wschodnich sąsiadów zagrała koncertowo i swoją wyżej notowaną rywalkę zmiotła z kortu raptem w 72 minuty (!). Druga rakieta świata w starciu z Kasatkiną nie miała nic do powiedzenia, została przełamana aż sześciokrotnie i w całym meczu zdobyła zaledwie trzy gemy, przegrywając 2:6, 1:6. Rosjanka pokazała w Wuhan, że jej wygrana w juniorskim French Open oraz srebrny medal młodzieżowych igrzysk olimpijskich z Nankinu nie były dziełem przypadku. W następnej rundzie rozpędzoną Kasatkinę spróbuje zatrzymać jej starsza rodaczka, Jekaterina Makarowa.

Los Simone Halep nieoczekiwanie podzieliła we wtorek Caroline Wozniacki. Przeszkodą nie do przejścia dla szóstej singlistki globu okazała się Maria Sakkari, która w rankingu WTA plasuje się obecnie na 80. pozycji. Greczynka w około półtorej godziny zwyciężyła 7:5, 6:3, brutalnie przerywając azjatycki sen reprezentantki Danii. Przyjaciółka Agnieszki Radwańskiej nie powtórzy więc wyczynu z Tokio, gdzie w miniony weekend w wielkim stylu obroniła mistrzowski tytuł.

Swoje zrobiła za to Garbine Muguruza. Liderka światowej klasyfikacji pokonała 6:4, 6:4 Ukrainkę Łesię Curenko i w środę skrzyżuje rakiety z naszą Magdą Linette. Dalej w grze w Wuhan pozostają także m.in. Agnieszka Radwańska, Monica Puig, Dominika Cibulkowa i Karolina Pliszkowa – ta ostatnia po maratońskim boju odprawiła z kwitkiem Chinkę Shuai Zhang.


Wyniki

Druga runda singla:
Agnieszka Radwańska (Polska, 9) – Julia Goerges (Niemcy) 7:5, 7:5
Magda Linette (Polska, Q) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:1, 6:2

Jekaterina Makarowa (Rosja) – Lauren Davis (USA) 6:2, 6:4
Caroline Garcia (Francja) – Christina McHale (USA) 6:1, 6:1
Alize Cornet (Francja) – Swietłana Kuzniecowa (Rosja, 6) 6:3, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 3) – Shuai Zhang (Chiny) 6:4, 3:6, 6:4
Qiang Wang (Chiny) – Sorana Cirstea (Rumunia) 6:3, 6:3
Jelena Ostapenko (Łotwa, 8) – Barbora Strycova (Czechy) 2:6, 7:5, 6:3
Varvara Lepchenko (USA) – Kiki Bertens (Holandia) 6:4, 6:4
Daria Kasatkina (Rosja) – Simone Halep (Rumunia, 2) 6:2, 6:1
Dominika Cibulkova (Słowacja, 7) – Jil Belen Teichmann (Szwajcaria, WC) 6:2, 6:2
Jelena Wiesnina (Rosja, 16) – Elise Mertens (Belgia) 6:2, 6:4
Monica Puig (Portoryko) – Shaui Peng (Chiny) 4:6, 6:3, 6:4
Garbine Muguruza (Hiszpania, 1) – Łesia Curenko (Ukraina) 6:4, 6:4
Maria Sakkari (Grecja) – Caroline Wozniacki (Dania, 4) 7:5, 6:3