Tokio: Strycova lepsza od Konty

/ Maciej Pietrasik , źródło: własne/wtatennis.com, foto: AFP

Zwycięstwo Barbory Strycovej nad Johanną Kontą było największą niespodzianką podczas czwartkowych meczów w turnieju WTA w Tokio. Dalej awansowały też Caroline Wozniacki, Dominika Cibulkova i Caroline Garcia.

W czwartek w Tokio rozegrano cztery ostatnie mecze drugiej rundy. W większości obyło się bez niespodzianek, choć grająca dopiero pierwszy mecz w stolicy Japonii Caroline Wozniacki miała lekkie problemy z Shelby Rogers. Pierwszego seta to Amerykanka wygrała 6:4, ale w kolejnych dwóch partiach turniejowa "trójka" zwyciężyła 6:1, 6:4.

W ćwierćfinale Wozniacki zmierzy się z Dominiką Cibulkovą, która bardzo łatwo odprawiła dziś Katerinę Siniakovą. Słowaczka w nieco ponad godzinę wygrała 6:2, 6:2. Jeszcze szybszy był mecz Caroline Garcii z Kurumi Narą – Francuzka pokonała reprezentantkę gospodarzy 6:1, 6:3. Teraz Garcię czekać będzie już dużo trudniejsze zadanie, bo zmierzy się z Garbine Muguruzą.

Johanna Konta udział w turnieju w Tokio zakończyła już na pierwszym meczu. W pierwszej rundzie miała "wolny los", w drugiej przegrała z Barborą Strycovą. Zwycięstwo Czeszki nad Brytyjką było zdecydowanie największą czwartkową niespodzianką.

Strycova w obu setach miała stratę przełamania do rywalki, w drugiej partii musiała na dodatek bronić dwóch piłek setowych. W końcówkach to ona była jednak zdecydowanie skuteczniejsza i wygrała 7:5, 7:6(5). Jest to jej pierwsze tegoroczne zwycięstwo nad tenisistką z czołowej dziesiątki światowego rankingu.

Starałam się skupić na każdym punkcie. Ona jest bardzo trudną przeciwniczką, nie daje niczego za darmo, nad wszystkim trzeba bardzo mocno pracować – podsumowała Strycova, która w piątek zagra z Anastazją Pawluczenkową. Czeszka i Rosjanka to jedyne nierozstawione tenisistki, które zagrają w ćwierćfinale.


Wyniki

Druga runda singla:
Caroline Woźniacki (Dania, 3) – Shelby Rogers (USA) 4:6, 6:1, 6:4
Barbora Strycova (Czechy) – Johanna Konta (Wielka Brytania, 4) 7:5, 7:6(5)
Dominika Cibulkova (Słowacja, 5) – Katerina Siniakova (Czechy) 6:2, 6:2
Caroline Garcia (Francja, 9) – Kurumi Nara (Japonia, WC) 6:1, 6:3