Wimbledon: faworyci przetrwali do drugiego tygodnia

/ Tomasz Górski , źródło: własne, foto: AFP

Novak Dżoković i Roger Federer ciągle bez straty seta na londyńskiej trawie. Po raz drugi z rzędu dokańczany mecz wielkoszlemowy był przekleństwem Jo-Wilfrieda Tsongi.

Kiedy Agnieszka Radwańska zeszła z kortu centralnego, do gry wkroczyli faworyci turnieju mężczyzn. Novak Dżoković słabo rozpoczął spotkanie z Ernestem Gulbisem. Łotysz prowadził już nawet 3:1, jednak nie udało mu się utrzymać do końca koncentracji . W końcówce premierowego seta Serb zdobył cztery gemy z rzędu i tym samym zapisał partię na swoją korzyść. Druga odsłona była jednostronna, a pogromca Juana Martina Del Potro zdobył tylko gema. Emocje wróciły w trzeciej, ale jak się okazało i tak ostatniej partii. Były lider rankingu wygrał ją dopiero po trzynastu gemach.

„Nole” siódmy raz pokonał Łotysza w profesjonalnym tourze, zaś porażkę poniósł tylko raz w 2009 roku podczas zmagań w Brisbane. Dżoković zgłasza coraz większe aspiracje do wywalczenie czwartego tytułu na Wimbledonie. W tym roku na trawie wygrał wszystkie spotkania i nie stracił jeszcze seta.

Gulbis to zawodnik, który jest bardzo nieprzewidywalny i dobrze gra z końca kortu. Nie jest łatwo rywalizować przeciwko niemu na nawierzchni trawiastej – powiedział Dżoković. – Bardzo się cieszę, że udało mi się wygrać w trzech setach, zwłaszcza, że ​​zacząłem grać lepiej dopiero w ostatniej partii – dodał.

W walce o ćwierćfinał rywalem byłego lidera rankingu ATP będzie Adrian Mannarino. Francuz pokonał rodaka Gaela Monfilsa w pięciosetowym boju. Leworęczny tenisista wrócił do rywalizacji mimo, że przegrywał już 1:2. Dżoković spotka się z Mannarino drugi raz w historii. Przed rokiem w drugiej rundzie The Championship wygrał z nim 3:0.

Kolejny z wielkich faworytów – Roger Federer – ograł Mischę Zvereva. To piąte spotkanie obu zawodników, w którym triumfował Szwajcar. Jeszcze nigdy Niemiec nie wygrał seta z siedmiokrotnym mistrzem Wimbledonu. Dziś blisko był tylko w pierwszym secie, w którym mieliśmy tie breaka. Inne partie kończyły się wynikiem 6:4 dla Federera.

Interesująco zapowiada się spotkanie 1/8, gdzie rywalem szwajcarskiego mistrza będzie „Baby Fed”, czyli Grigor Dmitrov. Bułgar wygrał dziś na skróconym dystansie z Dudi Selą. Reprezentant Izraela poddał spotkanie po dwóch setach, w których przegrywał 1:6. Do tej pory Federer zawsze pokonywał Dimitrova. Półfinalista z 2014 roku na londyńskiej trawie ma nadzieję, że w końcu to się zmieni. Sam jednak podkreśla w wywiadach, że w meczach ze Szwajcarem gra na najwyższym poziomie a i tak nie jest w stanie nic więcej zrobić.

Młodszy z braci Zverevów nie podzielił losu brata i zameldował się w czwartej rundzie. Alexander zakończył piękny sen Sebastiana Ofnera. -21 letni Austriak przeszedł eliminacje i wyeliminował już w głównej drabince Jacka Socka oraz Thomaza Bellucciego. Dziś nie był w stanie ugrać choćby seta w konfrontacji z utalentowanym Niemcem. Mimo wszystko tegoroczny Wimbledon zapamięta na długo.

W meczu o ćwierćfinał Zverev zmierzy się z Milosem Raoniciem. Potężnie serwujący Kanadyjczyk pokonał Alberta Ramosa. Hiszpan docierając do trzeciej rundy wyrównał swój rekord z 2016 roku. Wówczas przegrał z Richardem Gasquetem .

Ostatnią parę, która dotarła do drugiego tygodnia zmagań utworzyli Tomas Berdych i Dominic Thiem. Czech ograł bez straty seta Davida Ferrera. W takim samym stosunku Austriak wyeliminował Jareda Donaldsona.

W dokończonym z wczoraj meczu pomiędzy Jo-Wilfriedem Tsongą i Samem Querreyem mieliśmy tylko jednego gema. Od razu po wznowieniu walki na korcie nr 2 Amerykanin przełamał rywala i tym samym zakończył seta, który był przerwany przy stanie 6:5. W kolejnej rundzie jego rywalem będzie Kevin Anderson, który już w piątek zapewnił sobie awans do 1/8.


Wyniki

Trzecia runda singla:
Novak Dżoković (Serbia, 2) – Ernests Gulbis (Łotwa) 6:4, 6:1, 7:6(2)
Roger Federer (Szwajcaria, 3) – Mischa Zverev (Niemcy, 27) 7:6(3), 6:4, 6:4
Milos Raonic (Kanada, 6) – Albert Ramos (Hiszpania, 25) 7:6(3), 6:4, 7:5
Dominic Thiem (Austria, 8) – Jared Donaldson (USA) 7:5, 6:4, 6:2
Alexander Zverev (Niemcy, 10) – Sebastian Ofner (Austria, Q) 6:4, 6:2, 6:2
Tomas Berdych (Czechy, 11) – David Ferrer (Hiszpania) 6:3, 6:4, 6;3
Grigor Dimitrov (Bułgaria, 13) – Dudi Sela (Izrael) 6:1, 6:1 I krecz
Adrian Mannarino (Francja) – Gael Monfils (Francja, 15) 7:6(3), 4:6, 5:7, 6:3, 6:2
Sam Querrey (USA, 24) – Jo-Wilfried Tsonga (Francja, 12) 6:2, 3:6, 7:6(5), 1:6, 7:5