Wimbledon: już nie pani Wawrinka

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com, foto: AFP

W środę do trzeciej rundy imprezy na kortach All England Club awansowały Simona Halep, Elina Switolina i Wiktoria Azarenka, a z turniejem pożegnała się Petra Kvitova. Wydarzeniem dnia był pojedynek Johanny Konty z Donną Vekić.

Chorwatka, którą część kibiców kojarzy tylko przez pryzmat związku ze Stanem Wawrinką, nie przestraszyła się kortu centralnego oraz wyżej sklasyfikowanej rywalki i rozpoczęła spotkanie z wysokiego C. 21-latka wyszła na prowadzenie 5:3 i 40:15. Reprezentantka Wielkiej Brytanii obroniła jednak dwie piłki setowe i do rozstrzygnięcia potrzebny okazał się tie-break. O losach „trzynastego” gema zadecydował jeden „minibreak” na korzyść turniejowej „szóstki”. Niepowodzenie w pierwszej partii nie zraziło młodszej z tenisistek, która w drugim secie od razu odebrała serwis rywalce. Konta odrobiła co prawda stratę w czwartym gemie, ale chwilę później ponownie nie była w stanie utrzymać podania i zawodniczka z Bałkanów doprowadziła do wyrównania. W decydującej odsłonie spotkania obie zawodniczki świetnie spisywały się w swoich gemach serwisowych. Chorwacka tenisistka miała szanse na „breaka” w trzynastym i siedemnastym gemie, ale żadnej z nich nie wykorzystała. Przy wyniku 9:8 Vekić obroniła pierwszą piłkę meczową asem serwisowym, ale przy drugiej popełniła błąd z forhandu i to Brytyjka mogła wznieść ręce w geście triumfu.

Obie zasłużyłyśmy na zwycięstwo dzisiaj – powiedziała po meczu faworytka gospodarzy. – Myślę, że to był jeden z tych pojedynków, w których losy zwycięstwa ważyły się do ostatniej minuty.

Następną rywalką Johanny Konty będzie Maria Sakari, która wyrzuciła z turnieju Kristinę Pliszkovą.

Aż takich problemów z awansem do trzeciej rundy nie miały Simona Halep, Elina Switolina, Dominka Cibulkova i Wiktoria Azarenka. Rumunce Beatriz Haddad Maia stawiła zacięty opór tylko w pierwszym secie, 22-latka urodzona w Odessie oddała trzy gemy Francesce Schiavone, reprezentanta Słowacji pokonała Jennifer Brady, a wracająca po przerwie była liderka światowego rankingu nie dała większych szans oznaczonej numerem 15 Jelenie Wiesninie.

Trzeciego dnia turnieju z wimbledońskimi trawnikami pożegnało się sześć rozstawionych tenisistek. Na drugiej rundzie, oprócz Rosjanki, przygodę z tegoroczną edycją The Championships zakończyły również Madison Keys, Anastasija Sewastowa, Barbora Strycova i Carla Suarez Navarro. Amerykanka w drugim secie obroniła cztery piłki meczowe w pojedynku z Camilą Giorgi, ale z kortu jako zwyciężczyni zeszła w końcu Włoszka. Łotyszce żadnych szans nie dała Heather Watson, Hiszpanka urwała tylko cztery gemy Peng Shuai, a Czeszka musiała uznać wyższość Naomi Osaki. Niespodziankę dnia z pewnością sprawiła Madison Brengle, która w trzech setach pokonała Petrę Kvitovą.

Moje ciało się niestety dzisiaj zbuntowało – przyznała na konferencji prasowej dwukrotna mistrzyni Wimbledonu. – Naprawdę próbowałam dzisiaj walczyć, ale nie wiem tak do końca co się stało. Nie mogłam oddychać i czułam się jakbym była chora. Takie rzeczy się zdarzają, ale jest mi bardzo przykro, że przytrafiło mi się to akurat tutaj. Ona zrobiła jednak wszystko co mogła, żeby wygrać ten mecz. Przebijała każdą piłkę na drugą stronę, a ja nie miała energii, żeby móc zaprezentować swoją agresywną grę. Nikt nie wie, jak ciężko pracowałam, żeby wrócić na kort, więc czuję się bardziej rozczarowana niż zazwyczaj. Z drugiej strony to świetnie, że znowu mogę tutaj być. To był mój cel i udało mi się go zrealizować. W głębi duszy jestem bardzo wdzięczna, że mogłam tutaj wystąpić, ale jest mi smutno, że wracam do domu tak wcześnie.

Amerykanka o miejsce w najlepszej szesnastce powalczy z Caroline Garcią, która wyeliminowała Anę Bogdan.

W środę awans wywalczyły również Venus Williams, Jelena Ostapenko, Ana Konjuh i Carina Witthoeft.
 


Wyniki

Druga runda singla
Simona Halep (Rumunia, 2) – Beatriz Haddad Maia (Brazylia) 7:5 6:3
Elina Switolina (Ukraina, 4) – Francesca Schiavone (Włochy) 6:3 6:0
Johanna Konta (Wlk. Brytania, 6) – Donna Vekić (Chorwacja) 7:6(4) 4:6 10:8
Dominika Cibulkova (Słowacja, 8) – Jennifer Brady (USA) 6:4 6:4
Venus Williams (USA, 10) – Qiang Wang (Chiny) 4:6 6:4 6:1
Madison Brengle (USA) – Petra Kvitova (Czechy, 11) 6:3 1:6 6:2
Jelena Ostapenko (Łotwa, 13) – Francoise Abanda (Kanada, Q) 4:6 7:6(4) 6:3
Wiktoria Azarenka (Białoruś) – Jelena Wiesnina (Rosja, 15) 6:3 6:3
Camila Giorgi (Włochy) – Madison Keys (USA, 17) 6:4 6:7(10) 6:1
Heather Watson (Wlk. Brytania, WC) – Anastasija Sewastowa (Łotwa, 18) 6:0 6:4
Caroline Garcia (Francja, 21) – Ana Bogdan (Rumunia) 6:4 6:3
Naomi Osaka (Japonia) – Barbora Strycova (Czechy, 22) 6:1 0:6 6:4
Shaui Peng (Chiny) – Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 25) 6:2 6:2
Ana Konjuh (Chorwacja, 27) – Irina-Camelia Begu (Rumunia) 7:6(3) 2:6 6:3
Carina Witthoeft (Niemcy) – Aryna Sabalenka (Białoruś, Q) 7:6(5) 3:6 6:3
Maria Sakkari (Grecja) – Kristyna Pliszkova (Czechy) 6:7(6) 6:4 6:4