Stuttgart: zwycięski powrót banitki

/ Anna Niemiec , źródło: własne, foto: AFP

Maria Szarapowa awansowała do drugiej rundy turnieju Porsche Tennis Grand Prix. Rosjanka, która do gry wróciła po 15-miesięcznym zawieszeniu za doping, w dobrym stylu w dwóch setach pokonała Robertę Vinci.

Pięciokrotna mistrzyni turniejów wielkoszlemowych środowe spotkanie rozpoczęła nerwowo. Doświadczona Włoszka szybko to wykorzystała i wyszła na prowadzenie 2:0. W trzecim gemie tenisistki bardzo długo grały na przewagi, ale w końcu była liderka światowego rankingu zdołała odrobić stratę „breaka”. Później gra toczyła się z regułą własnego podania. Bardzo wyrównany był dziewiąty gem, w którym obie zawodniczki miały swoje szanse, ale ostatecznie Vinci utrzymała serwis. Szarapowa przez cały czas starała się nakładać presję na podanie rywalki, co przyniosło efekt w postaci przełamania w 11 gemie. Chwilę później 30-latka urodzona w Niaganiu wykorzystała atut własnego serwisu i objęła prowadzenie 1:0 w meczu.

Druga odsłona spotkania również nie rozpoczęła się dobrze dla tenisistki z Półwyspu Apenińskiego, która straciła podanie już w pierwszym gemie. Już chwilę później 34-latka operująca jednoręcznym backhandem miała trzy okazje, żeby odrobić stratę, ale rosyjska gwiazda obroniła się dobrymi serwisami. W dalszej części meczu Rosjanka nie musiała bronić już ani jednego „breakpointa”, a w dziewiątym gemie ponownie odebrała serwis rywalce, dzięki czemu zwyciężyła 6:3.

W pojedynku trwającym godzinę i 43 minuty Maria Szarapowa posłała 39 uderzeń wygrywających przy 21 pomyłkach. Vinci zrobił o jeden błąd mniej, ale równocześnie zanotowała tylko 10 „winnerów”. Trzykrotna mistrzyni niemieckiej imprezy przez całe spotkanie bardzo dobrze spisywała się przy własnym podaniu – na swoim koncie zapisała 11 asów przy tylko trzech podwójnych błędach serwisowych.

Następną rywalką zawodniczki wracając po 15 miesięcznej przerwie będzie pogromczyni Agnieszki Radwańskiej, Jekaterina Makarowa.
 


Wyniki

Pierwsza runda singla
Maria Szarapowa (Rosja, WC) – Roberta Vinci (Włochy) 7:5 6:3