Z Pennettą, ale bez Safarovej

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatour.com, foto: wtatour.com

Zwycięstwa najwyżej rozstawionych: Flavii Pennetty i Marii Kirilenko oraz porażki mistrzyni sprzed 3 lat Lucie Safarovej i młodej Portugalki Michelle Larcher de Brito to najważniejsze wydarzenia dzisiejszego dnia turnieju Estoril Open.

Turniejowa „jedynka” Flavia Penneta pokonała 4:6, 6:0, 6:2 Austriaczkę Yvonne Meusburger. Spotkanie miało dość dziwny przebieg, gdyż po przegranej pierwszej partii, Włoszka wyraźnie się przebudziła i nie pozostawiła rywalce żadnych szans. W całym meczu 26-letnia Włoszka zdobyła 7 breaków, natomiast o 2 lata młodsza Austriaczka przełamywała przeciwniczkę trzykrotnie – tylko w pierwszej odsłonie. Było to drugie zwycięstwo Pennetty w historii ich bezpośrednich starć. Jej kolejną przeszkodą na drodze do trzeciego tytułu w tym sezonie będzie Czeszka Iveta Benesova.

Druga rakieta tego turnieju, Rosjanka Maria Kirilenko, także wygrały swoje spotkanie, ale podobnie jak Pennetta miała pewne problemy. Ostatecznie pokonała jednak kwalifikantkę Stefanie Vogele. Pierwsza partia zakończyła się po myśli Rosjanki, która zwyciężyła do czterech. Kolejna odsłona obfitowała w przełamania (po 3), ale ostatecznie jej losy musiały zostać rozstrzygnięte w tie-breaku. W nim lepsza okazała się 18-letnia Szwajcarka, wygrywając do dwóch. To wszystko na co było stać młodą kwalifikantkę, gdyż trzecia partia bezdyskusyjnie należała do Marii Kirilenko. Rosjanka wygrała swoje pierwsze spotkanie od prawie dwóch miesięcy, gdy pokonała swoją rodaczkę, Jekatarinę Makarową w Doha.

Jednak drugiego dnia turnieju Estoril Open nie zabrakło niespodzianek. Z imprezą pożegnała się rozstawiona z „czwórką” Lucie Safarova. Pogromczynią Czeszki została Belgijka Kirsten Flipkens, która wygrała 7:5, 6:4. W całym meczu zawodniczki wielokrotnie się przełamywały, a Safarova zanotowała aż 12 podwójnych błędów serwisowych. Kolejną rywalką 22-letniej Belgijki będzie Estonka Maret Ani.

Dla miejscowych kibiców pojedynkiem dnia był niewątpliwie mecz Michelle Larcher de Brito z Sandą Mamić. 15-letnia Portugalka trenująca na co dzień na Florydzie przegrała z wracającą po kontuzji i chorobie Chorwatką. 23-letnia Mamić triumfowała 2:6, 6:0, 6:4. Spotkanie trwało niecałe 2 godziny, a grająca z „dziką kartą” Michelle Larcher de Brito po raz pierwszy wystąpiła w swoim ojczystym kraju w turnieju seniorskim.

Wyniki I rundy singla:
Flavia Pennetta (Włochy, 1) – Yvonne Meusburger (Austria) 4:6, 6:0, 6:2
Maria Kirilenko (Rosja, 2) – Stefanie Vogele (Szwajcaria, Q) 6:4, 6:7(2), 6:1
Kirsten Flipkens (Belgia) – Lucie Safarova (Czechy, 4) 7:5, 6:4
Sanda Mamić (Chorwacja) – Michelle Larcher de Brito (Portugalia, WC) 2:6, 6:0, 6:4

Zobacz komplet wtorkowych wyników turnieju WTA Estoril Open