Tokio: pierwszy tytuł McHale

/ Michał Jaśniewicz , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Christina McHale sięgnęła po pierwszy w karierze tytuł WTA. W meczu finałowym Amerykanka pokonała Katerinę Siniakovą 3:6, 6:4, 6:4.

24-letnia McHale wszystkie pięć spotkań w Tokio rozstrzygała w trzech setach, a o dwóch z nich decydował tie break! Finał również miał wysoki poziom dramaturgii. Siniakova wygrała pierwszego seta, zaś w drugim prowadziła 4:2. Od tego momentu Amerykanka wygrała osiem kolejnych gemów.

Nie oznaczało to jednak końca emocji. W decydującej odsłonie 20-letnia Czeszka zdołał odrobić stratę podwójnego przełamania, ale przy stanie 4:5 przegrała gem serwisowy. Mecz trwał dwie godziny oraz 48 minut.

– Nie chcę w ogóle odkładać tego pucharu, pragnę go trzymać cały czas – mówiła Amerykanka podczas ceremonii wręczania nagród. – Od kilku lat przyjeżdżam na ten turniej i naprawdę go lubię.

Christina McHale po raz drugi w karierze wystąpiła w singlowym finale turnieju WTA, odnosząc w nim pierwsze zwycięstwo. Dwa lata temu Amerykanka przegrała spotkanie o tytuł w Acapulco. Za sukces w Tokio otrzyma 280 punktów rankingowych oraz 43 tysiące dolarów.


Wyniki

Finał singla:
Christina McHale (USA, 7) – Katerina Siniakova (Czechy) 3:6, 6:4, 6:4