Williams: ciężko pracowałam na ten sukces

/ Tomasz Krasoń , źródło: wimbledon.com/wimbledon.com, foto: AFP

Finał kobiecego Wimbledonu stał na bardzo wysokim poziomie i ze względu na wyczyn Sereny Williams zapisał się w historii tenisa. Po meczu obie finalistki nie szczędziły sobie miłych słów.

Chciałam pogratulować Serenie. Zasłużyłaś na ten tytuł, na swój kolejny tytuł – mówiła bezpośrednio po zakończeniu spotkania Kerber. – Jesteś wielką mistrzynią i wielkim człowiekiem – komplementowała rywalkę mająca polskie korzenie Niemka. – Walka z tobą w finale to zaszczyt. Zagrałyśmy świetny mecz, naprawdę.

Dużą klasą wykazała się również Serena Williams. Amerykanka nie skupiała się tylko na wyrównaniu rekordu Steffi Graf w liczbie wielkoszlemowych zwycięstw, ale doceniła też klasę rywalki. – Oczywiście, Angelique, wiesz, że uwielbiam z tobą grać. To wspaniała rywalka, ona wydobywa ze mnie moją najlepszą grę – mówiła Amerykanka. A poza kortem to wspaniała osoba, roztaczająca wokół siebie wiele uśmiechu i radości. Dziękuję ci za to – kontynuowała Serena.

Oczywiście w pomeczowych reakcjach Sereny Williams nie mogło zabraknąć jej opinii na temat wyrównania rekordu Steffi Graf w liczbie wielkoszlemowych triumfów w erze open. – Strasznie trudno było o tym nie myśleć. Miałam w tym roku kilka podejść i dwukrotnie przegrałam ze wspaniałymi rywalkami, jedną z nich była właśnie Angelique! Ale to sprawia, że wygrana jest jeszcze słodsza. Wiem, jak ciężko musiałam na nią zapracować.

Bez wątpienia kluczem do zwycięstwa Sereny Williams był fantastyczny serwis. W całym finale Amerykanka ani razu nie dała się przełamać. Po meczu podkreślała ten fakt pokonana Niemka. – Obie zagrałyśmy na bardzo wysokim poziomie, ale Serena serwowała niewiarygodnie – przyznała Kerber. – Próbowałam wszystkiego, by wygrać. Po niesamowitych dwóch tygodniach mogę powiedzieć, że dałam z siebie wszystko. Oczywiście jestem nieco rozczarowana, ale również dumna z drugiego wielkoszlemowego finału w tym roku. Nigdy nie zapomnę tego uczucia. Świadomość, że zagrałam dobry mecz ułatwi pogodzenie się z porażką – dodała.