Wimbledon: kto zatrzyma siostry?

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com, foto: AFP

We wtorek poznaliśmy cztery najlepsze zawodniczki tegorocznej imprezy na kortach All England Club. Siostry Williams liczą na rodzinny finał, ale przeszkodzić spróbują im Angelique Kerber i Jelena Wiesnina.

Venus Williams do pierwszego półfinału wielkoszlemowego od czasu US Open w 2010 roku awansowała dzięki zwycięstwu nad Jarosławą Szwiedową. Pierwsza partia tego pojedynku była bardzo zacięta i o jej losach musiał zadecydować tie-break. Tę dodatkową rozgrywkę lepiej rozpoczęła Kazaszka, która wyszła na prowadzenie 5:2. Pięć następnych punktów wygrała jednak Amerykanka i to ona objęła prowadzenie w meczu. W drugim secie pięciokrotna mistrzyni Wimbledonu była już wyraźnie lepsza i oddała rywalce tylko dwa gemy.

Ale to był trudny dzień na korcie – przyznała po meczu starsza z sióstr Williams. – Miałam bardzo dużo okazji w pierwszym secie, ale ona grała naprawdę dobrze. Nie jest łatwo zagrać tak dobrze w swoim pierwszym ćwierćfinale, dlatego należą jej się słowa uznania. Czułam, że to ona powinna wygrać tie-breaka. Czułam, że ona jest na fali, a publiczności naprawdę podoba się to, co widzi na korcie. Uwielbiam grać. Po skończonym meczu zawsze chcę podchodzić do siatki jako zwyciężczyni, ale od czasu do czasu każdy musi przyjąć porażkę. No chyba, że nazywasz się Serena.

Venus Williams w półfinale zmierzy się z Angelique Kerber, która w dwóch setach pokonała Simonę Halep. O tym meczu więcej można przeczytać TUTAJ.

Młodsza z sióstr Williams do najlepszej czwórki turnieju awansowała po zwycięstwie nad Anastazją Pawluczenkową. Obrończyni tytułu pokonała Rosjankę w dwóch setach, ale w obydwu partiach była lepsza tylko o jedno przełamanie.

Następną rywalką liderki światowego rankingu będzie Jelena Wiesnina, która pokonała Dominikę Cibulkovą. Słowaczka po meczu przyznała, że nie zdążyła się zregenerować po niezwykle wyczerpującym pod względem fizycznym i mentalnym pojedynku przeciwko Agnieszce Radwańskiej.
 


Wyniki

Ćwierćfinał singla
Serena Williams (USA, 1) – Anastazja Pawluczenkowa (Rosja) 6:4 6:4
Angelique Kerber (Niemcy, 4) – Simona Halep (Rumunia, 5) 7:5 7:6(2)
Venus Williams (USA, 8) – Jarosława Szwiedowa (Kazachstan) 7:6(5) 6:2
Jelena Wiesnina (Rosja) – Dominika Cibulkova (Słowacja, 18) 6:2 6:2