s-Hertogenbosch: pojedynek przyjaciółek dla Mladenovic

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Kristina Mladenovic i Coco Vandeweghe to para finalistek turnieju w s-Hertogenbosch. Francuzka pokonała w trzech setach przyjaciółkę Belindę Bencic, Amerykanka natomiast okazała się lepsza od swojej rodaczki Madison Brengle.

Dwie świetne deblistki rozstrzygną między sobą losy tytułu w Ricoh Open. Lepsze wspomnienia z holenderskich kortów trawiastych ma Vandeweghe, która triumfowała w s-Hertogenbosch przed dwoma laty. Ograła wtedy, w 2. rundzie kwalifikacji, właśnie Mladenovic. Ale od zeszłego sezonu 23-latka – także na trawie – to całkiem inna jakość, jeśli chodzi o singla.

W 2014 roku Francuzka zajmowała 107. miejsce w rankingu, teraz jest 32. Do finału – dopiero drugiego w karierze – awansowała po zwycięstwie nad dobrą koleżanką Belindą Bencic. Na korcie sentymentów jednak nie było. Ubiegłoroczną finalistkę popularna „Kiki” pokonała w trzech setach 2:6, 6:3 i 6:4.

Kiedy doszło do trzeciej partii, szanse turniejowej „jedynki” zmalały, a rozstawionej z „trójką” Mladenovic wzrosły. Szwajcarka w Holandii wróciła do gry po dwumiesięcznej przerwie spowodowanej kontuzją. O zwycięstwie świeżo upieczonej triumfatorki Roland Garros (w deblu z Caroline Garcią) zadecydowały dwa ostatnie gemy. Przełamała na 5:4 i utrzymała podanie, serwując na mecz.

Vandeweghe drogę do finału miała krótszą. Wystarczył jej dwa sety, żeby pokonać inną amerykańską tenisistkę – Madison Brengle. Turniejowa „szóstka” zdecydowanie większy opór ze strony rodaczki napotkała w pierwszej partii. Do decydującego breaka doprowadziła w gemie lacostowskim, ale potrzebowała później aż cztery piłki setowe, żeby zakończyć pierwszą odsłonę pojedynku. W drugiej od stanu 1:1 wygrała cztery gemy z rzędu, a Brengle takiej straty nie była w stanie odrobić.

Mladenovic z Vandeweghe spotkają się po raz czwarty w karierze, a po raz drugi w s-Hertogenbosch, także po raz drugi na trawie. Za każdym razem zwycięsko z potyczek wychodziła Amerykanka, ale Francuzka tak dobrze na kortach trawiastych nigdy wcześniej nie grała. Osiągnęła bowiem pierwszy finał na tej nawierzchni. W niedzielę spróbuje wywalczyć debiutancki tytuł. Vandeweghe jeden już ma – właśnie z Ricoh Open.


Wyniki

Półinały singla:
Kristina Mladenovic (Francja, 3) – Belinda Bencic (Szwajcaria, 1) 2:6, 6:3, 6:4
Coco Vandeweghe (USA, 6) – Madison Brengle (USA) 6:4, 6:2