Rewelacyjna piętnastolatka zagra z Agnieszką Radwańską!

/ Michał Jaśniewicz , źródło: sonyericssonwtatour/sonyericssonopen.com, foto: sonyericssonopen.com

Porażka Casey Dellacqua z rosyjską kwalifikantką Anastazją Rodionową 2:6, 6:7(1) to największa niespodzianka pierwszego dnia turnieju Sony Ericsson Open w Miami. Z imprezą już na samym jej stracie pożegnała się także Gisela Dulko, która uległa Ukraince Tatianię Perebiynis 4:6, 6:7(1). Rewelacyjnie spisała się zaś piętnastoletnia Portugalka Michelle Larcher De Brito. Pokonała ona Ekatarinkę Makarową 3:6, 7:6(3), 6:3 i w drugiej rundzie zmierzy się z Agnieszką Radwańską.

Dellacqua była rewelacją tegorocznego Australian Open, pokonując przed własną publicznością m. in. Patty Schnyder oraz Amelie Mauresmo i dopiero w czwartej rundzie przegrała z Jeleną Janković. Swoje duże możliwości Australijka potwierdziła również w ubiegłym tygodniu w Indian Wells, gdzie ponownie osiągnęła czwarty etap prestiżowej imprezy. W Miami Dellacqua musiała jednak przełknąć czarę goryczy, przegrywając na inaugurację z siedemdziesiątą dziewiątą na świecie Anastazją Rodionową 2:6, 6:7(1).

Fatalnie tegoroczny sezon rozpoczęła Gisela Dulko, którą niemiłosiernie prześladują kontuzje. Argentynka w tym roku miała już problemy z biodrami i ścięgnem udowym w lewej nodze. W efekcie tego tenisistka z Buenos Aires, która w swojej karierze byłą już 26. na świecie, od stycznia zdążyła skreczować w dwóch spotkaniach, w tym dwa tygodnie temu w Indian Wells, a na jeden mecz w ogóle nie wyszła. W Kalifornii Dulko zdołała rozegrać swoje spotkanie do końca, jednak zakończyło się ono porażką z niżej notowaną Ukrainką Tatianą Perebiynis 4:6, 6:7(1), po godzinie i czterdziestu jeden minutach rywalizacji.

W pierwszym dniu turnieju Sony Ericsson Open znakomicie spisały się dwie startujące z „dziką kartą” zawodniczki. Nowo Zelandka, chorwackiego pochodzenia, Marina Eraković po blisko trzech godzinach walki pokonała Niemkę Martinę Muller 6:4, 6:7(4), 6:2.

Jeszcze większym zaskoczeniem było zwycięstwo, mającej równo piętnaście lat i dwa miesiące, Portugalki Michelle Larcher De Brito. Trenująca w akademii Nicka Bollettieriego na Florydzie zawodniczka pokonała rosyjską kwalifikantkę Ekatarinę Makarową 3:6, 7:6(3), 6:3. Pochodząca z Lizbony nastolatka w turnieju WTA zadebiutowała w ubiegłym roku właśnie w Miami, wygrywając wówczas również jeden mecz. Stała się dzięki temu najmłodszą zawodniczką w historii, która triumfowała w spotkaniu imprezy WTA Tour.

W drugiej rundzie Sony Ericsson Open utalentowana Portugalka zmierzy się z najlepszą polską tenisistką, Agnieszką Radwańską. Nasza reprezentantka, jako tenisistka rozstawiona (z nr 17) w pierwszej rundzie zawodów miała „wolny los”.  

Wyniki pierwszej rundy:
Chan Yung-Jan (Tajwan) – Ioana Raluca Olaru (Rumunia) 6:1, 2:6, 6:1
Edina Gallovits (Rumunia) – Klara Zakopalova (Czechy) 6:4, 6:1
Angelique Kerber (Niemcy) – Akgul Amanmuradova (Uzbekistan) 7:5, 6:1
Marta Domachowska (Polska) – Jill Craybas (USA) 6:4, 0:6, 7:6(6)
Marina Erakovic (Nowa Zelandia, WC) – Martina Muller (Niemcy) 6:4, 6:7(4), 6:2
Ashley Harkleroad (USA) – Emmanuelle Gagliardi (Szwajcaria, Q) 6:4, 6:3
Tatiana Perebiynis (Ukraina) – Gisela Dulko (Argentyna) 6:4, 7:6(1)
Vania King (USA, Q) – Meghann Shaughnessy (USA) 3:6 6:4 6:1
Jelena Wiesnina (Rosja) – Jelena Lichowcewa (Rosja) 6:4, 6:4
Caroline Wozniacki (Dania) – Cwetana Pironkowa (Bułgaria) 6:4, 7:5
Kaia Kanepi (Estonia) – Petra Kvitova (Czechy, Q) 3:6, 7:5, 7:5
Anastazja Rodionowa (Rosja, Q) – Casey Dellacqua (Australia) 6:2 7:6(1)
Michelle Larcher de Brito (Portugalia) – Ekatarina Makarowa (Rosja) 3:6 7:6(3) 6:3
Sara Errani (Włochy) – Akiko Morigami (Japonia) 6:2 3:6 6:4
Rossana de los Rios (Paragwaj, Q) – Yvonne Meusburger (Austria) 6:2, 4:6, 6:4
Nathalie Dechy (Francja) – Aiko Nakamura (Japonia, Q) 6:0, 6:0