Rabat: Bacsinszky z Erakovic o tytuł

/ Michał Jaśniewicz , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Timea Bacsinszky oraz Marina Erakovic zmierzą się w finale turnieju w marokańskim Rabacie. Szwajcarka w dwóch setach ograła Timeę Babos, zaś Nowozelandka wygrała zacięty bój z Kiki Bertens.

Niespełna 27-letnia Bacsinszky po raz pierwszy w sezonie zameldowała się w finale turnieju WTA. Najwyżej rozstawiona w imprezie Szwajcarka, w dwie godziny i 46 minut, pokonała Babos 6:4, 7:5. Pochodząca z Lozanny tenisistka wykorzystała w meczu sześć z jedenastu okazji na przełamanie, czterokrotnie tracąc własny serwis.

W finale turnieju w Maroku wystąpi także kwalifikanta Marina Erakovic. Przed turniejem w Rabacie Nowozelandka w tym roku nie zaszła nigdzie dalej niż do drugiej rundy, przegrywając m.in. w eliminacjach do zawodów w Katowicach.

W tym tygodniu Erakovic imponuje jednak skutecznością, w trzech pierwszych meczach turnieju nie straciła seta, a dzisiaj zwycięsko wyszła z zaciętej konfrontacji z Bertens. Nowozelandka w tie breaku drugiej partii wybroniła meczbola, triumfując w całym spotkaniu 2:6, 7:6(7), 7:5. Tenisistki rywalizowały przez dwie godziny oraz 37 minut.

W pierwszym secie starałam się odnaleźć moją grę – oceniła Erakovic, która w 2012 roku była w czołowej czterdziestce rankingu i po raz piąty wystąpi w finale WTA. – Na początku czułam się jakbym nie mogła odnaleźć rytmu, ale próbowałam i próbowałam. W tenisie wszystko może się zdarzyć, więc po prostu trzeba pracować. Kiki to wspaniała zawodniczka i poziom tenisa był wysoki. Miło jest wygrać taki mecz, w którym bardzo ciężko walczysz i to się opłaca.


Wyniki

Półfinały singla:
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 1) – Timea Babos (Węgry, 5) 6:4, 7:5
Marina Erakovic (Nowa Zelandia, Q) – Kiki Bertens (Holandia) 2:6, 7:6(7), 7:5

Finał debla:
X. Knoll, A. Krunić (Szwajcaria, Serbia, 4) – T. Maria, R. Olaru (Niemcy, Rumunia) 6:3, 6:0