Miami poznało pierwsze uczestniczki

/ Anna Wilma , źródło: sonyericssonopen.com, foto: sonyericssonopen.com

Organizatorzy imprezy Sony Ericsson Open, tenisowej publiczności znanej jako "piąty Wielki Szlem", podali nazwiska zawodniczek, które otrzymały dzikie karty, uprawniające je do udziału w zawodach głównych oraz w eliminacjach. Nie ma wśród nich reprezentantek Polski. W Miami wystartuje Agnieszka Radwańska oraz Marta Domachowska (obie na podstawie rankingu).

Listę dzikich kart do drabinki głównej otwiera nazwisko Michelle Larcher de Brito. Piętnastoletnia Portugalka podbiła świat rozgrywek tenisowych w ubiegłym sezonie. Regularnie osiągała wysokie wyniki w juniorskich turniejach wielkoszlemowych. Przy okazji pobiła jeszcze jeden rekord, zostając siódmą tenisistką na liście najmłodszych, które wygrały pojedynek z cyklu WTA. Warto zaznaczyć, że dokonała tego w Miami i pokonała Meghann Shaughnessy. Miała czternaście lat, jeden miesiąc i trzy dni. W bieżącym sezonie Amerykanie czynnie przyznają jej prawo startu w swoich turniejach. Uczynili to już organizatorzy zawodów w Memphis oraz Indian Wells.

Rumunka Sorana Cirstea również będzie mogła od razu wystąpić w imprezie głównej Sony Ericsson Open. Urodzona w Bukareszcie osiemnastolatka zadebiutuje na kortach w Miami. Aktualnie zajmuje osiemdziesiąte ósme miejsce w rankingu WTA, najwyższe w karierze, i wciąż pnie się wyżej. Od początku roku radzi sobie dobrze w profesjonalnych rozgrywkach, o czym najlepiej świadczą ćwierćfinał z Acapulco i druga runda z Bogoty. Wystąpiła też w Australian Open, ale tam nie miała żadnych szans w konfrontacji z Aną Ivanovic, późniejszą wicemistrzynią.

Jedna z dzikich kart przypadła w udziale tenisistce z Kanady, Stephanie Dubois. Po dawnych sukcesach Helen Kelesi i Carling Bassett w tenisie w tym kraju nastąpił głęboki impass, ciągle jednak pojawiają się nowe zawodniczki, mające dać amerykańskiemu państwu lepsze wyniki w tej dyscyplinie. Dubois jest jedną z nich. Obecnie to sto druga rakieta na świecie, choć była już o dwie pozycje wyżej. Liczy sobie dwadzieścia jeden lat, a największe wyniki w karierze odnosiła na rodzimych kortach w Quebec (ćwierćfinał singla i finał debla). Na koncie ma zwycięstwa nad takimi koleżankami po fachu, jak Kim Clijsters czy Ai Sugiyama. W bieżącym roku sporadycznie startuje w cyklu WTA. Na pewno jednak poprawi zeszłoroczne rezultaty z Miami; wtedy bowiem brała udział w kwalifikacjach i odpadła w drugiej rundzie, pokonana przez Varvarę Lepchenko (wówczas Uzbeczkę, dziś Amerykankę).

Pozostałe tenisistki, które zagrają w drabince głównej, to: Niemka Sabine Lisicki, Rosjanka Anastazja Piwowarowa i Amerykanka Coco Vandeweghe. Natomiast udział w kwalifikacjach dzięki dzikiej karcie mają zapewniony: Belgijka Tamaryn Hendler, Amerykanka Audra Cohen, Amerykanka Sloane Stephens, Nowozelandka Marina Erakovic i Gruzinka Anna Tatashvili.