Indian Wells: Bacsinszky lepsza od Bouchard
W poniedziałek do czwartej rundy BNP Paribas Open awansowały Wiktoria Azarenka oraz Timea Bacsinszky, która pokonała Eugenie Bouchard. Formą zaimponowała również Karolina Pliszkova.
Czeszka potrzebowała zaledwie 49 minut, żeby pokonać Anę Ivanović.
– Grałyśmy ze sobą już kilka razy i zawsze to ja byłam górą, ale muszę przyznać, że dzisiaj zagrałam bardzo dobrze i cieszę się, że tak szybko udało mi się awansować do następnej rundy – powiedziała po meczu reprezentantka naszych południowych sąsiadów. – W zeszłym roku nie przegrałam w pierwszej rundzie ani razu, w tym przydarzyło mi się to już dwa razy z rzędu, więc jestem zadowolona, że tutaj gram lepiej.
W następnej rundzie tenisistka rozstawiona z numerem 18 zmierzy się z Johanną Kontą, która pokonała Denisę Allertovą.
Azarenka w dwóch setach wygrała z niespodziewaną ćwierćfinalistką tegorocznego Australian Open, Zhang Shuai.
– Ona jest naprawdę trudną rywalką – skomplementowała Chinkę 26-latka urodzona w Mińsku. – Ona jest pewna siebie na korcie i gra bardzo swobodnie. Grałyśmy ze sobą pierwszy raz, więc potrzebowała trochę czasu, żeby się zaadaptować. Ona returnuje bardzo dobrze, a ja nie serwowałam wystarczająco agresywnie. Ona często atakowała i przejmowała kontrolę na korcie, więc jestem zadowolona, że udało mi się odwrócić tę sytuację.
Była liderka światowego rankingu o ćwierćfinał BNP Paribas Open zagra z Samanthą Stosur, która okazała się lepsza od Christiny McHale.
W poniedziałek do drugiej rundy awansowała również Timea Bacsinszky, która po trzysetowym boju pokonała Eugenie Bouchard.
– Jestem zadowolona z tego jak grałam, szczególnie w trzecim secie – powiedziała po meczu Szwajcarka. – Uważam, że Genie również grała bardzo dobrze, przede wszystkim w drugiej partii. Wywierała na mnie dużą presję i zmuszała mnie do błędów. Jestem więc zadowolona, że znalazłam sposób na to, żeby wygrać.
Następną rywalką Bacsinszky będzie Daria Kasatkina, która dopiero w tie-breaku trzeciego seta rozstrzygnęła na swoją korzyść pojedynek z Monicą Puig. Portorykanka miała piłkę meczową w trzeciej partii przy wyniku 5:4.
O miejsce w najlepszej ósemce turnieju w Indian Wells powalczą również Roberta Vinci i Magdalena Rybarikova. Włoszka bardzo pewnie pokonała Elinę Switolinę, a Słowaczka sprawiła sporą niespodziankę i wyeliminowała turniejową „siódemkę”, Belindę Bencic.
Wyniki
Trzecia runda singla
Magdalena Rybarikova (Słowacja) – Belinda Bencic (Szwajcaria, 7) 6:4 3:6 6:3
Roberta Vinci (Włochy, 9) – Elina Switolina (Ukraina, 17) 6:1 6:3
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 12) – Eugenie Bouchard (Kanada) 6:2 5:7 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 13) – Shuai Zhang (Chiny, WC) 6:4 6:3
Karolina Pliszkova (Czechy, 18) – Ana Ivanović (Serbia, 14) 6:2 6:0
Johanna Konta (Wlk. Brytania, 25) – Denisa Allertova (Czechy) 6:4 6:1
Samantha Stosur (Australia, 26) – Christina Mchale (USA) 6:4 2:6 6:4
Daria Kasatkina (Rosja) – Monica Puig (Portoryko) 6:4 3:6 7:6(2)
Druga runda debla
B. Mattek-Sands, C. Vandeweghe (USA) – H. Chan, Y. Chan (Tajwan, 2) 7:6(3) 6:3
T. Babos, J. Szwiedowa (Węgry, Kazachstan, 3) – Y. Xu, S. Zheng (Chiny) 6:4 7:5
A. Hlavaczkova, L. Hradecka (Czechy, 4) – M. Gasparian M. Niculescu (Rosja, Rumunia) 7:5 6:2
S. Errani, O. Kałasznikowa (Włochy, Gruzja) – K. Bondarenko, O. Sawczuk (Ukraina) 7:6(5) 5:7 10:8