Monterrey: trzeci tytuł Watson

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

W finale turnieju w Monterrey Heather Watson pokonała Kristen Flipkens 3:6, 6:2, 6:3, sięgając po trzeci w karierze tytuł WTA.

Watson w drodze do finału pokonała m.in. Caroline Wozniacki (nr 2) oraz Caroline Garcię (nr 5). Mecz finałowy lepiej rozpoczęła jednak bardziej doświadczona Flipkens. Belgijka w pierwszym secie skutecznie pilnowała podania, a w szóstym gemie zdołała doprowadzić do przełamania.

W drugiej partii role się odwróciły. Watson zapisała na konto trzy pierwsze gemy, w przy 5:2 dołożyła jeszcze drugie przełamanie. Najwięcej emocji było w decydującym secie. Brytyjka ponownie wygrała trzy pierwsze gemy, ale tym razem Flipkens zdołała straty odrobić. Od stanu 3:3 kolejne gemy zdobywała jednak już tylko Watson.

Nie wiem od czego zacząć – mówił w wywiadzie na korcie 23-letnia Brytyjka. – Jestem dzisiaj niesamowicie szczęśliwa. Wychodziłam na mecz zdenerwowana, nigdy wcześniej nie wygrałam z Kirsten. To wspaniała tenisistka, która zmusza cię do naprawdę ciężkiej pracy na korcie.

Dzięki sukcesowi w Monterrey Watson awansowała w rankingu z 84. na 53. pozycję. Dla Brytyjki jest to trzeci singlowy tytuł w rozgrywkach WTA, w 2015 roku triumfowała w Hobart, zaś cztery lata temu w Osace.


Wyniki

Finał singla:
Heather Watson (Wielka Brytania) – Kirsten Flipkens (Belgia) 3:6, 6:2, 6:3