Kuala Lumpur: młode, gniewne w finale

/ Antoni Cichy , źródło: własne, foto: AFP

Elina Switolina i Eugenie Bouchard zagrają w niedzielę o tytuł w Kuala Lumpur. Ich trzy dotychczasowe pojedynki w rozgrywkach WTA wygrała Ukrainka i to ona uchodzi za faworytkę.

Switolina i Bouchard są rówieśniczkami, obie przebojem wdarły się do ścisłej czołówki, ale poprzedni sezon dla każdej był zgoła odmienny. Tenisistka z Odessy po raz pierwszy awansowała do ćwierćfinału turnieju wielkoszlemowego, podczas gdy przed „Genie” piętrzyły się problemy, a jej występy pozostawiały wiele do życzenia.

Rok 2016 obie zaczęły jednak bardzo udanie, czego odzwierciedleniem jest finał w Kuala Lumpur. Bouchard przez rozgrywki na razie przemknęła bez straty seta. W półfinale pokonała 6:4, 6:3 Naomi Broady. Switolina natomiast zwyciężyła 6:3, 6:3 Zhu Lin.

21-latka (22 lata skończy we wrześniu) w poniedziałek na pewno znajdzie się przynajmniej na 15. miejscu w światowym rankingu, a jeśli zdobędzie tytuł, wskoczy na najwyższą w karierze – 14. pozycję. Kiedy zaczęła współpracę z Justine Henin była 21, a awans w kilka tygodni o sześć oczek w drugiej „10” to sztuka.

Faworytką finałowej konfrontacji będzie Switolina, która wygrała wszystkie trzy pojedynki z Bouchard w turniejach WTA. Kanadyjka znalazła sposób na gwiazdę ukraińskiego tenisa, ale w czasach juniorskich. Ograła ją w finale juniorskiego Wimbledonu 2012.


Wyniki

Półfinał singla:
Elina Switolina (Ukraina, 2, WC) – Lin Zhu (Chiny, Q) 6:3, 6:3
Eugenie Bouchard (Kanada, 6) – Naomi Broady (Wielka Brytania) 6:4, 6:3