Curenko: wyglądało, że będzie trudno
Lesia Curenko po zwycięstwie nad Urszulą Radwańską w finale turnieju w Stambule powiedziała, że zawsze wierzy, iż może wygrać turniej, w którym gra. Za cel stawia sobie dobre wyniki i dobry tenis.
Ukrainka nie miała łatwej drogi do finału, bo już w pierwszej rundzie zmierzyła się z Darią Gawriłową. W jej połówce znalazły się też Venus Williams czy Alize Cornet, ale los pozwolił Curenko uniknąć spotkania z tak wysoko notowanymi rywalkami.
– Kiedy zobaczyłam losowanie, wyglądało, że będzie trudno, ale wierzę, że kiedy przyjeżdża się na jakiś turniej, to można go wygrać. Trzeba tak myśleć. Jestem niezmiernie szczęśliwa, że byłam tu w stanie zwyciężyć i zaprezentować dobry tenis – powiedziała triumfatorka turnieju w Stambule.
26-latka zamierza kontynuować to, co pokazała nad Bosforem, w kolejnych turniejach. – To mój cel – uzyskiwanie dobrych wyników i prezentowanie dobrego tenisa – przyznała.