Monterrey: Radwańska sprawdzi Bacsinszky przed Pucharem Federacji

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

W Abierto Monterrey Afirme 17 mecz z rzędu wygrała Anastazja Pawluczenkowa. Oprócz niej w ćwierćfinale zagrają również Caroline Garcia i Timea Bacsinszky, która będzie kolejną rywalką Urszuli Radwańskiej.

Szwajcarka w drugiej rundzie meksykańskiej imprezy pokonała Lesię Curenko. Ukrainka wygrała pierwszego seta i w drugim prowadziła 4:3 z przełamaniem. Turniejowa „czwórka” zdołała jednak odrobić stratę w drugiej partii i wyrównała stan rywalizacji. W decydującej odsłonie spotkania zawodniczka ze Szwajcarii okazała się lepsza o jedno przełamanie.

Walczyłam i starałam się dać z siebie wszystko, więc jestem bardzo szczęśliwa, że udało mi się wygrać – powiedziała po meczu Bacsinszky. – W poprzednich rundach i w Acapulco nie próbowałam zagrać jakoś niesamowicie, starałam się być przede wszystkim skuteczna. To zadziałało dosyć późno, ale w końcu zadziałało, więc jestem zadowolona.

Timea Bacsinszky pokonała Urszulę Radwańską w ich jedynym dotychczasowym pojedynku w 2009 roku w Istambule. Ćwierćfinałowy pojedynek w Meksyku będzie sprawdzianem dla obu tenisistek przed kwietniowym meczem w ramach Pucharu Federacji pomiędzy Polską a Szwajcarią.

Anastazja Pawluczenkowa może pochwalić się niezwykłymi statystykami w Monterrey. Rosjanka w czwartek zmierzyła się z Johanną Larsson. Szwedka w dwóch dotychczasowych spotkaniach była lepsza od tenisistki mieszkającej w Moskwie, ale tym razem górą była Pawluczenkowa. Rosyjska zawodniczki w meksykańskiej imprezie odniosła do tej pory 17 zwycięstw i ani razu nie zeszła jeszcze z kortu pokonana.

Chcę wygrywać każdy mecz tutaj i grać jak najlepiej, ale nie czuję z tego powodu żadnej presji – przyznała trzykrotna mistrzyni Abierto Monterrey Afirme. – Nie myślę o tym ile meczów z rzędu wygrałam. Po prostu chcę kontynuować dobre występy i to na razie działa. Jestem szczęśliwa, że będę grać dalej – zakończyła Pawluczenkowa.

W najlepszej ósemce turnieju znalazła się również Caroline Garcia, która pokonała Francescę Schiavone.
 


Wyniki

Druga runda singla
Urszula Radwańska (Polska, Q) – Daniela Hantuchova (Słowacja, 7) 6:2 6:4
Caroline Garcia (Francja, 3) – Francesca Schiavone (Włochy, WC) 7:6(2) 6:0
Timea Bacsinszky (Szwajcaria, 4) – Lesia Curenko (Ukraina) 4:6 6:4 6:4
Anastazja Pawluczenkowa (Rosja, 5) – Johanna Larsson (Szwecja) 6:4 6:4

Pierwsza runda debla
L. Arruabarrena, R. Olaru (Hiszpania, Rumunia) – T. Babos, K. Mladenovic (Węgry, Francja, 1) 1:4 i krecz

Ćwierćfinał debla
G. Dabrowski, A. Rosolska (Kanada, Polska, 4) – E. Hrdinova, P. Kania (Czechy, Polska) 6:4 6:2
A. Hlavaczkova, L. Hradecka (Czechy, 2) – T. Bacsinszky, W. Zwonariewa(Szwajcaria, Rosja) 7:5 6:0
A. Rodionova, A. Rodionova (Australia, 3) – E. Bogdan, N. Melichar (Rumunia, USA) 6:4 6:4