Dubaj: Halep i Pliszkova powalczą o tytuł

/ Anna Niemiec , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

W finale Dubai Duty Free Tennis Championships zagrają Simona Halep i Karolina Pliszkova. Obie musiały solidnie zapracować na awans, bo rywalki, Caroline Wozniacki i Garbine Muguruza tanio skóry nie sprzedały.

Jako pierwsze na korcie pojawiły się dwie wschodzące gwiazdy kobiecego tenisa, Garbine Muguruza i Karolina Pliszkova. Obie tenisistki mają podobny styl gry. Dobrze serwują, a z głębi kortu grają mocno i płasko. O losach pierwszego seta zadecydował siódmy gem. Czeszka zdołała wtedy przełamać serwis rywalki i dzięki temu objęła prowadzenie w meczu.

Druga odsłona meczu była równie zacięta. Reprezentantka naszych południowych sąsiadów przy wyniku 5:6 serwowała, żeby doprowadzić do tie-breaka. Ta sztuka nie udała się jej jednak i zawodniczka urodzona w Caracas zdołała wyrównać stan meczu.

W trzecim secie obie tenisistki wygrywały własne podania aż do wyniku 5:5. W 11 gemie przełamanie jako pierwsza zdobył zawodniczka rozstawiona z numerem 17. W następnym gemie Hiszpanka miała trzy okazję, żeby odrobić stratę i doprowadzić do tie-breaka, ale żadnej z nich nie wykorzystała i to Pliszkova mogła cieszyć się z awansu do finału Dubai Duty Free Tennis Championships.

Czuję się wspaniale, nie spodziewałam się, że wystąpię tutaj w finale – powiedziała po meczu czeska tenisistka. – Obie mamy bardzo dobre serwisy, więc nie było łatwo przełamać. Nawet jak było 0:30 lub 0:40, nie miało to znaczenie, dopóki nie wygrałeś ostatniego punktu. Włożyłam wszystko co miałam w serwis, w tym ostatnim gemie – zakończyła Pliszkova.

W drugim półfinale zmierzyły się Simona Halep i Caroline Wozniacki. Mecz lepiej rozpoczęła Dunka, która wygrała pierwszego seta 6:2. W dwóch kolejnych partiach zdecydowanie lepsza była jednak Rumunka, która oddała rywalce tylko dwa gemy. Była liderka światowego zmagała się w tym tygodniu z chorobą i przyznała, że to miało wpływa na jej postawę w końcówce meczu.

Źle zaczęłam mecz pod względem taktycznym – wyjaśniła kiepski początek spotkania Halep. – Starałam się uderzyć mocno każdą piłkę i robiłam za dużo błędów. Nie mogła znaleźć swojego rytmu. Wiedziałam, że muszę to zmienić w drugim secie. Zaczęłam posyłać dłuższe piłki i lepiej otwierałam kort. Wiedziałam, że nie mogę przesadzić z siłą, tak jak w pierwszej partii.

Simona Halep i Karolina Pliszkova zmierzą się ze sobą po raz pierwszy. – Szczerze mówiąc, nie lubię grać z dziewczynami, które mocno serwują – zdradziła tenisistka rozstawiona z numerem 1. – Z drugiej strony mam niezły return. Jednak jutro nie tylko serwis będzie ważny. Wszystko będzie się liczyć. Będę musiała być bardzo skupiona, grać blisko linii, sprytnie, ale również agresywnie. Myślę, że jeśli będę walczyć, mam szanse wygrać. Zobaczymy co stanie się jutro – zakończyła Rumunka.
 


Wyniki

Półfinał singla
Simona Halep (Rumunia, 1) – Caroline Wozniacki (Dania, 3) 2:6 6:1 6:1
Karolina Pliszkova (Czechy, 17) – Garbine Muguruza (Hiszpania) 6:4 5:7 7:5

Półfinał debla
G. Muguruza, C. Suarez Navarro (Hiszpania, 6) – A. Kudriawcewa, A. Pawluczenkowa (Rosja) 6:2 6:3
T. Babos, K. Mladenovic (Węgry, Francja, 8) – C. Garcia, K. Srebotnik (Francja, Słowenia, 7) 3:6 6:1 10:5