Hong Kong: Lisicki kontra Schiavone w półfinale

/ Tomasz Krasoń , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Wyłoniony został skład półfinałów turnieju WTA w Hong Kongu. Prym wiodą Sabine Lisicki i Karolina Pliskove, które w piątkowych meczach ćwierćfinałowych wyeliminowały reprezentantki gospodarzy.

Turniej w Hong Kongu w dość pechowych okolicznościach stracił dwie największe gwiazdy. Pierwotnie w Chinach miały zagrać Eugenie Bouchard i Shuai Peng, ale obie nie były gotowe tak szybko wrócić do rywalizacji w tourze po wielkoszlemowym US Open. W tej sytuacji organizatorzy postanowili przyznać dziką kartę Sabine Lisicki, która jak na razie doskonale wywiązuje się z roli największej gwiazdy turnieju. W piątkowym ćwierćfinale rozstawiona z "jedynką" Niemka pokonała 6:4, 6:3 Saisai Zheng.

Rozegranie spotkań ćwierćfinałowych notorycznie utrudniały opady deszczu. – To było bardzo trudne. Sześć godzin oczekiwania i ciągłe przerywanie gry – powiedziała Sabine Lisicki. – Myślę, że i tak zagrałam całkiem nieźle. Popełniłam trochę błędów, ale końcówkę rozegrałam, tak jak powinnam.

O pierwszy finał w tym sezonie Lisicki zagra z Francescą Schiavone. Doświadczona Włoszka nie dała w piątek szans Janie Cepelovej, pokonując młodą Słowaczkę 6:2, 6:2.

Drugą parę półfinałową tworzą Karolina Pliskova i Alison Van Uytvanck. Rozstawiona z "trójką" Czeszka, podobnie jak Lisicki, pokonała reprezentantkę gospodarzy. Pliskova wygrała 6:1, 6:3 z Jie Zheng. Z kolei Van Uytvanck, która w pierwszej rundzie wyeliminowała Katarzynę Piter, okazała się lepsza od Jarmili Gajdosovej. Belgijka zwyciężyła 6:4, 6:2.
 


Wyniki

Ćwierćfinały singla:
Sabine Lisicki (Niemcy, 1) – Saisai Zheng (Chiny) 6:4, 6:3
Karolina Pliskova (Czechy, 3) – Jie Zheng (Chiny, 5) 6:1, 6:3
Francesca Schiavone (Włochy) – Jana Cepelova (Słowacja, 7) 6:2, 6:2
Alison Van Uytvanck (Belgia) – Jarmila Gajdosova (Australia, Q) 6:4, 6:2