Obrończyni tytułu przegrywa w pierwszej rundzie
Obrończyni tytułu Nadia Pietrowa odpadła już w pierwszej rundzie turnieju Open Gaz de France, rozgrywanej w paryskiej hali imienia Pierrea de Coubertina. Rosjanka po blisko dwu i pół godzinnej batalii przegrała z Katariną Bondarenko. Świetnie start w imprezie rozpoczęła Amelie Mauresmo, która w meczu z Julie Ditty straciła zaledwie trzy gemy.
Pietrowa rozpoczęła tegoroczny sezon od porażek w pierwszych rundach turniejów w Gold Coast oraz Sydney. W Australian Open było znacznie lepiej, Rosjanka doszła do czwartej rundy, ale przegrał w niej z Agnieszką Radwańską. Turniej w stolicy Francji ponownie okazał się jednak dla Nadii Pietrowej wyjątkowo nieudany.
W pierwszym secie pojedynku Rosjanki z Katariną Bondarenko nie doszło do ani jednego przełamania, chociaż obie tenisistki miały po trzy break pointy. Tie-break okazał się bardziej pomyślny dla Ukrainki, która zwyciężyła 7:4. Wydawało się, że Pietrowa zdołał odwrócić losy spotkania, gdyż drugiego seta wygrała 6:3, a w decydującej partii jako pierwsza zdobyła breaka. Rosjanka prowadziła już 4:2 i miała przewagę na piątego gema, jednak Bondarenko zdołała się wykaraskać z tych opałów i trzeciego seta wygrała ostatecznie 6:4. Mecz trał dwie godziny oraz dwadzieścia pięć minut.
Dla Pietrowej dzisiejsza porażka oznacza wyraźny spadek w rankingu, gdyż Rosjanka w Paryżu broniła punktów za zwycięstwo w zeszłorocznej edycji turnieju. Aktualnie urodzona w Moskwie tenisistka zajmuje jedenaste miejsce w rankingu WTA.
W zupełnie innym nastroju co Pietrowa swój mecz kończyła Amelie Mauresmo. Faworytka gospodarzy straciła zaledwie trzy gemy w rywalizacji z amerykańską kwalifikatną Julią Ditty. Francuzka po nieudanej drugiej połowie zeszłego roku i problemach z kontuzją prawego przywodziciela, stara się powrócić do ścisłej światowej czołówki. W drugiej rundzie Mauresmo zmierzy się z Eleni Danilidou, która nieoczekiwanie pokonała wczoraj Victorię Azarenko.
Wysoką formę zasygnalizowała dziś także Agnes Szaway, rozstawiona w Open Gaz de France z numerem siódmym. Węgierka oddała Białorusince Oldze Goworcowej tylko po jednym gemie w każdym z setów i w drugiej rundzie zagra z Włoszką Tathianą Garbin.