Rosjanki zgodnie z planem

/ Jarosław Skoczylas , źródło: fedcup.com, foto: fedcup.com

Bez niespodzianki obyło się dzisiaj w Ramat Hasharon, gdzie reprezentacja Izraela podejmowała ekipę Rosji. Zawodniczki gości zwyciężyły w dzisiejszych trzech spotkaniach i awansowały pewnie do półfinału I Grupy Światowej Pucharu Federacji.

W pierwszym dzisiejszym spotkaniu rozgrywanym w Israel Tennis Center najlepsza obecnie izraelska tenisistka, Shahar Peer, podejmowała zwyciężczynię tegorocznego Australian Open, Marię Szarapową. Mecz był zapowiadany jako wielkie widowisko dla miejscowej publiczności, którzy bardzo liczyli na dobry występ swojej zawodniczki.

Rozczarowanie tak więc występem Peer musiało być ogromne, ponieważ Szarapowa od pierwszej do ostatniej piłki miała ogromną przewagę w tej rywalizacji. Takie wyniku jednak niewiele osób się spodziewało – Rosjanka wygrała 6:1, 6:1, tym samym wyprowadzając swoją reprezentację na prowadzenie 2:1.

Zwycięstwo reprezentacji rosyjskiej przypieczętowała swoim występem Anna Czakwetadze, która zastąpiła słabo spisującą się wczoraj Dinarę Safinę. Rosjanka podobnie jak jej koleżanka z drużyny – nie miała żadnych problemów z pokonaniem Izraelki, Tzipi Obziler. Tenisistka gospodarzy zdołała zdobyć cztery gemy w pierwszym secie, oraz dwa w drugim.

W półfinale I Grupy Światowej Rosjanki zmierzą się ze zwycięzcą pojedynki pomiędzy Amerykankami i Niemkami. Po pierwszym dniu rywalizacji w La Jolla jest remis 1:1.

Izrael – Rosja 1:4

Shahar Peer – Dinara Safina 0:6, 6:2, 6:2
Tzipi Obziler – Maria Szarapowa 0:6, 4:6
Shahar Peer – Maria Szarapowa 1:6, 1:6
Tzipi Obziler – Anna Czakwetadze 4:6, 2:6
T.Obziler, S.Peer – D.Safina, J.Wiesnina 0:6, 6:1, 4:6