Charleston: Cepelova ogrywa Serenę Williams!

/ Michał Jaśniewicz , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

78. w rankingu Jana Cepelova w drugiej rundzie turnieju na zielonej mączce w Charleston wygrała z Sereną Williams 6:4, 6:4! 20-letnia Słowaczka nigdy wcześniej nie pokonała tenisistki z czołowej piętnastki rankingu.

Williams to trzykrotna triumfatorka zmagań w Charleston i obrończyni tytułu. W sobotę Amerykanka sięgnęła po tytuł w Miami i wydawało się, że będzie kontynuowała serię zwycięstw.

Liderka rankingu kompletnie nie potrafiła jednak odnaleźć się na korcie, a Cepelova imponowała zimną krwią. Na początku doszło do kilku zaciętych gemów, ale wszystkie je wygrała Słowaczka, wychodząc na prowadzenie 5:0! Williams zdołała wygrać cztery kolejne gemy. Przy 4:5 Cepalova wybroniła break point, a następnie wygrała jeszcze dwie kolejne piłki.

Na początku drugiej partii obie tenisistki zdobyły po jednym przełamaniu. W siódmym gemie pochodząca z Koszyc tenisistka dołożyła drugiego breaka i przewagę utrzymała do końca. Sensacja stała się faktem!

Oczywiście rzeczy nie układały się dla mnie dziś dobrze, ale ona jest wspaniale grała dziś z kontry i wiele piłek wracało – oceniła amerykańska tenisistka. – Tak naprawdę nic nie wiedziałam o jej grze wychodząc na to spotkanie, a ona zagrała naprawdę dobry mecz. To nie był mój dzień po prostu.

Z pewnością udam się teraz na wakację. Potrzebuję trochę czasu wolnego. Muszę po prostu wziąć głęboki oddech i przegrupować siły. Myślę, że to pomoże mi przygotować siły do dalszego sezonu na kortach ziemnych – dodała liderka rankingu.

Oczywiście porażka Williams była zdecydowanie największą niespodzianką wtorkowej rywalizacji w Charleston. Na drugiej rundzie rywalizację zakończyła też rozstawiona z numerem osiem Sorana Cirstea. Rumunka przegrała ponad dwuipółgodzinną batalię z Taliną Pereirą 6:3, 3:6, 6:7(0).

Do trzeciej rundy awansowały z kolei Eugenie Bouchard, Samantha Stosur oraz Lucie Safarova. W dokończanych pojedynkach pierwszej fazy turnieju obyło się bez żadnych niespodzianek.


Wyniki

Druga runda singla:
Jana Cepalova (Słowacja) – Serena Williams (USA, 1) 6:4, 6:4
Eugenie Bouchard (Kanada, 6) – Ałła Kudriawcewa (Rosja, Q) 6:2, 6:0
Samantha Stosur (Australia, 7) – Jarosława Szwedowa (Kazachstan) 6:3, 5:7, 6:1
Telina Pereira (Brazylia) – Sorana Cirstea (Rumunia, 8) 3:6, 6:3, 7:6(0)

Pierwsza runda singla:
Venus Williams (USA, 11) – Barobra Zahlavova Strycova (Czechy) 6:3, 0:6, 7:5

Daniela Hantuchova (Słowacja, 12) – Shelby Rogers (USA, WC) 7:5, 7:5
Jelena Wiesnina (Rosja, 13) – Anna Schmiedlova (Słowacja) 6:2, 6:1
Andrea Petkovic (Niemcy, 14) – Lesia Curenko (Ukraina, Q) 6:7(2), 6:4, 6:1
Shuai Zhang (Chiny, 16) – Su-Wei Hsieh (Tajwan) 3:6, 7:6(5), 7:6(0)
Vania King (USA) – Julia Glushko (Izrael) 4:6, 7:5, 6:3
Lourdes Dominguez Lino (Hiszpania) – Anabel Medina Garrigues (Hiszpania) 6:2, 6:2
Marina Erakovic (Nowa Zelandia) – Nadia Pietrowa (Rosja, WC) 4:6, 6:3, 6:4
Shuai Peng (Chiny) – Caroline Garcia (Francja) 6:2, 6:3

Pierwsza runda debla:
S. Cirstea, M. Kirilenko (Rumunia, Rosja, WC) – A. Rosolska, C. Scheepers (Polska, RPA) 4:6, 6:3, 11-9
J. Goerges, A. Groenefeld (Niemcy), 4) – J. Husarova, V. Lepchenko (Słowacja, USA) 6:2, 6:7(7), 10-5
J. Janković, A. Petkovic (Serbia, Niemcy, WC) – L. Huber, L. Raymond (USA) 7:5, 2:6, 10-7