Australian Open: Muguruza lepsza od Wozniacki

/ Tomasz Krasoń , źródło: ausopen.com/wtatennis.com, foto: AFP

Kolejną ofiarą świetnego początku sezonu Garbine Muguruzy została Caroline Wozniacki. 20-letnia Hiszpanka pokonała Dunkę 4:6, 7:5, 6:3 i w czwartej rundzie zmierzy się z Agnieszką Radwańską. Pewne zwycięstwa odniosły Szarapowa i Azarenka.

Pojedynek Wozniacki z Muguruzą był klasyczną batalią defensywnego i ofensywnego stylu gry. W początkowej fazie meczu lepiej radziła sobie regularna Dunka, która wygrała seta otwarcia 6:4. W drugiej partii szala zwycięstwa zaczęła się przechylać na stronę Muguruzy. Choć Wozniacki prowadziła na początku seta, to ostatecznie 20-letnia Hiszpanka wygrała 7:5. W trzeciej partii była liderka rankingu WTA również miała liczne szanse na przełamanie Muguruzy, ale ostatecznie Hiszpanka zwyciężyła w niej 6:3 i awansowała do czwartej rundy.

Miałam swoje szanse. Powinnam zwycięsko zakończyć ten mecz – martwiła się po meczu Wozniacki. – Ale czasami tak właśnie jest, że nie wykorzystuje się nadarzających się okazji.

Porażka w trzeciej rundzie oznacza, że Dunka wypadnie z czołowej dziesiątki rankingu WTA. Jej miejsce zajmie prawdopodobnie Simona Halep. Zwłaszcza, że rozstawiona z „jedenastką” Rumunka dobrze sobie radzi w tegorocznym Australian Open. Awans do czwartej rundy zapewniła sobie po zwycięstwie 6:1, 6:4 nad Zariną Dijas. O pierwszy w karierze wielkoszlemowy ćwierćfinał Halep zagra z Jeleną Janković. Rozstawiona z „ósemką” Serbka pokonała w pierwszym meczu dnia na Hisense Arena Kurumi Narę. Była liderka rankingu WTA na razie grała w Melbourne z samymi Japonkami – najpierw z Misaki Doi, następnie z Ayumi Moritą i teraz z Narą. Wszystkie trzy mecze wygrała w wygrała w dwóch setach.

Do czwartej rundy pewnie awansowały także Wiktoria Azarenka i Maria Szarapowa. Rosjanka pozbierała się po niesamowicie długim i męczącym spotkaniu z Karin Knapp i w starciu z Alize Cornet zaprezentowała się z dobrej strony. Szczególnie w pierwszej partii, w której nie dała walecznej Francuzce większych szans, triumfując 6:1. Drugi set był bardziej zacięty, zakończył się nawet tie breakiem, ale Szarapowa wygrała w nim 8-6. Kolejną rywalką Maszy będzie Dominika Cibulkova. Słowaczka nadspodziewanie łatwo pokonała Carlę Suarez Navarro. Nieco wyżej klasyfikowana Hiszpanka zdołała urwać 24-latce z Bratysławy tylko jednego gema. Również wynikiem 6:1, 6:0 zakończył się pojedynek Wiktorii Azarenki z Yvonne Meusburger. Nie licząc pierwszego gema serwisowego, w którym Białorusinka dała się przełamać doświadczonej Austriaczce, wiceliderka rankingu WTA kompletnie zdominowała wydarzenia na Rod Laver Arena. Zdobyła ponad 2 razy więcej punktów od Meusburger i odniosła zwycięstwo w równą godzinę. Pierwsza prawdziwa próba czekać będzie obrończynię tytułu w czwartej rundzie. Spotka się w niej ze Sloane Stephens, a mecz ten już teraz zapowiadany jest jako powtórka ubiegłorocznego półfinału. Wówczas w nerwowych okolicznościach triumfowała Azarenka, ale wielu wypomina jej, że w trudnym, być może przełomowym momencie, uciekła do szatni.
 


Wyniki

Trzecia runda singla:
Agnieszka Radwańska (Polska, 5) – Anastazja Pawliuczenkowa (Rosja, 29) 5:7, 6:2, 6:2
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) – Yvonne Meusburger (Austria) 6:1, 6:0
Maria Szarapowa (Rosja, 3) – Alize Cornet (Francja, 25) 6:1, 7:6(6)
Jelena Janković (Serbia, 8) – Kurumi Nara (Japonia) 6:4, 7:5
Garbine Muguruza (Hiszpania) – Caroline Wozniacki (Dania, 10) 4:6, 7:5, 6:3
Simona Halep (Rumunia, 11) – Zarina Diyas (Kazachstan) 6:1, 6:4
Sloane Stephens (USA, 13) – Elina Switolina (Ukraina) 7:5, 6:4
Dominika Cibulkova (Słowacja, 20) – Carla Suarez Navarro (Hiszpania, 16) 6:1, 6:0