Szarapowa gromi w Melbourne

/ Jarosław Skoczylas , źródło: australianopen.com, foto: wtatour.com

To miał być prawdziwy hit dzisiejszego dnia na kortach Melbourne Park.  Spotkanie Marii Szarapowej (nr 5) i Jeleny Demientiewej (nr 11) zapowiadało się na fantastyczny pojedynek dwóch Rosjanek, jednak na korcie rzeczywistość okazała się brutalna dla jednej z nich.

Od pierwszej do ostatniej piłki na korcie niepodzielnie rządziła wyrastająca na główną faworytkę turnieju, Maria Szarapowa. Dwudziestoletnia Rosjanka zagrała kolejny znakomity mecz, nie dając żadnych szans swojej rywalce. Była liderka światowego rankingu popełniała bardzo mało błędów, przez co Demientiewa nie mogła nawiązać wyrównanej walki.

Ostatecznie Maria Szarapowa oddała swojej rodaczce zaledwie dwa gemy, co jest wynikiem znakomitym. Mierząca 189 centymetrów tenisistka zmierzy się teraz z Belgijką Justine Henin (nr 1). Będzie to na pewno najciekawsze spotkanie z wszystkich ćwierćfinałów, gdyż już w tej fazie odpadnie jedna ze znakomitych tenisistek.

Znamy już także skład drugiego ćwierćfinału górnej części drabinki. Jelena Jankovic, która w Melbourne jest rozstawiona z numerem trzecim, zmierzy się z broniącą tytułu Amerykanką, Sereną Williams (nr 7). Obie tenisistki w meczach czwartej rundy musiały stoczyć wyrównane pojedynki – odpowiednio z Casey Dellacqua i Nicole Vaidisovą (nr 12).

Bardzo ciężko wskazać faworytkę tego spotkania, jednak nieco więcej szans powinna mieć Williams. Amerykanka dzisiejszej nocy rozegrała znakomity pojedynek z osiemnastoletnią Czeszką, nie pozwalając jej rozwinąć skrzydeł. W całym meczu faworytka zagrała 23 wygrywające uderzenia, przy tylko jedenastu niewymuszonych błędach.

Wyniki IV rundy Australian Open – kobiety