US Open: Azarenka rywalkę Pennetty

/ Antoni Cichy , źródło: wtatennis.com/własne, foto: AFP

Wiktoria Azarenka uzupełniła skład półfinalistek US Open. Druga rakieta świata w dwóch setach pokonała Słowaczkę Danielę Hantuchovą i o finał powalczy z Flavią Pennettą.

Białorusinka nie pozostawiła swojej rywalce żadnych złudzeń i zgodnie z planem znalazła się w gronie półfinalistek. W pierwszym secie Azarenka straciła tylko dwa gemy. Drugą partię lepiej rozpoczęła Hantuchova, która wyszła na prowadzenie 2:0, ale szybko skarciła ją 24-letnia tenisistka z Mińska.

Wiatr uczynił grę nieco zdradliwą, a Daniela jest zawodniczką, która nie pozwala ci utrzymać rytmu. Właśnie dlatego trzeba postarać się rozstrzygnąć sprawę przy pierwszym bądź drugim uderzeniu. Nie było zbyt wielu długich wymian, co utrudniłoby wejście w meczu, ale czułam, że spisywałam się naprawdę dobrze w ważnych momentach. Osiągałam swój poziom, kiedy było to konieczne, co okazało się kluczem do zwycięstwa – komentuje Azarenka.

Hantuchova czuła się rozgoryczona z powodu porażki, bowiem, jak przyznaje, stać ją na znacznie lepszą grę. – Starałam się, ale nie szło mi. Nie czuję, bym zaprezentowała tu mojego najlepszego tenisa na nieszczęście dla mnie, ponieważ miałam swoje okazje i nie potrafiłam wtedy utrzymać dobrego serwisu. Przez cały turniej mój serwis działał znakomicie. Tylko nie tego wieczoru. Jestem bardzo rozczarowana swoim występem, ponieważ wiem, na co mnie stać. Podchodziłam do tego meczu pewna, że będę miała szanse, ale po prostu nie udało mu się – wyjaśnia tenisistka zza miedzy.

W półfinale Azarenka spotka się z Flavię Pennettą. Obie zawodniczki rywalizowały ze sobą dwukrotnie. Raz ze zwycięstwa cieszyła się obecna druga rakieta świata, natomiast w ostatnim starciu lepsza okazała się Włoszka. – Po pierwsze, Flavia to niesamowita osoba. To niesamowite widzieć ją znowu na korcie po tych wszystkich kontuzjach i to grającą tak świetnie. Jest bardzo dobrą, kreatywną zawodniczką. Stać ją na wszystko. Ranking nie ma tu znaczenia. Liczy się tylko teraźniejszość i to, że gra znakomicie – z szacunkiem wypowiada się o swojej kolejnej rywalce druga tenisistka świata.
 

""


Wyniki

Ćwierćfinał singla:
Wiktoria Azarenka (Białoruś, 2) – Daniela Hantuchova (Słowacja) 6:2, 6:3