Gwiazdorskie popisy

/ Anna Wilma , źródło: australianopen.com, foto: australianopen.com

Zaskakujący obrót przybrały rozgrywki gry podwójnej kobiet w czwartym dniu wielkoszlemowego Australian Open. Na korcie, owszem, rządziły gwiazdy, ale nie widniejące na pierwszych miejscach list deblowych, tylko singlowych…

Wyjaśnienie tego stanu rzeczy jest proste – wiele spośród najlepszych rakiet gry pojedynczej na kuli ziemskiej przy okazji Wielkiego Szlema decyduje się na start w konkurencji deblowej. Dziś korty Melbourne Park stały się miejscem porażki dla wielu rozstawionych uczestniczek tego turnieju, co jest dość zaskakujące. Gra podwójna również wymaga pewnego doświadczenia, tym bardziej sensacyjne są wygrane pań, które na co dzień występują indywidualnie.

Korowód sław otwiera numer dwa na świecie, Swietłana Kuzniecowa. To trzydziesta dziewiąta deblistka WTA, a w Australii partneruje jej Amelie Mauresmo (deblowe WTA 302!). Jednak tenisistki, będące na ustach całego świata za sprawą mistrzostw wielkoszlemowych w singlu nie miały żadnych problemów z pokonaniem rodzimego duetu gospodarzy – Danielli Dominikovic i Emily Hewson. Pewnie awansowały do drugiej rundy.

Prawdziwe emocje sportowe przyniósł jednak pojedynek Venus i Sereny Williams przeciwko Australijkom Monique Adamczak i Christinie Wheeler. Słynne tenisowe siostry nie są aktualnie klasyfikowane w deblowym rankingu WTA. W przeszłości gromiły jednak rywalki we wszystkich turniejach i zdobywały kolejne mistrzostwa wielkoszlemowe. Po dłuższej przerwie, spowodowanej kontuzjami, Amerykanki przebojem wróciły w 2007 roku, stając się posiadaczkami singlowych tytułów Australian Open i Wimbledonie. Deblem zajęły się w Londynie, jednak po łatwej wygranej w pierwszej rundzie drugi mecz poddały walkowerem.

Paradę gwiazd w meczach gry podwójnej kontynuowała Jelena Janković, partnerująca Bethanie Mattek. Serbka nie jest aktualnie w optymalnej dyspozycji, co spowodowane jest kontuzją. Jednak zachęcona mistrzostwem mikstowym z Wimbledonu 2007 coraz częściej występuje w konkurencji deblowej. Dziś Jelena i Bethanie sprawiły największą niespodziankę, eliminując rozstawione z numerem piątym mistrzynie US Open – Nathalie Dechy i Dinarę Safinę.

Na uwagę zasługuje też pojedynek Lindsay Davenport i Danieli Hantuchovej, które łatwo pokonały rozstawione z jedenastką Agnes Szavay i Marię Kirilenko.

O wynikach innych tenisowych gwiazd singla w konkurencji deblowej (Nicole Vaidisova, Patty Schnyder) można poczytać w newsie z wynikami z dnia 18 stycznia.

Wyniki turnieju deblistek