Deblistki już w akcji

/ Anna Wilma , źródło: australianopen.com, foto: australianopen.com

Dzisiejszej nocy w Melbourne do rywalizacji o tytuł wielkoszlemowy przystąpiły deblistki całego świata. Pierwszą niespodziankę jest porażka rozstawionych z numerem piętnastym Marii Eleny Camerin i Giseli Dulko.

Włoszka i Argentynka po wyrównanej walce zostały pokonane przez Marię Korytcewą i Tatianę Perebijnis z Ukrainy. W każdym z dwóch setów o zwycięstwie nierozstawionego debla zadecydowała przewaga przełamania. Po dziesięciu gemach pierwszej partii, w drugiej dość długo utrzymywała się równowaga zdobytych gemów. Dopiero w końcówce Ukrainki zdobyły przełamanie i tym samym wygrały całe spotkanie.

Żadnych problemów z przejściem do rundy drugiej nie miały faworytki i obrończynie tytułu, Cara Black i Liezel Huber (numer 1). Cały mecz zajął im czterdzieści osiem minut. W tym czasie rozegrały czternaście gemów, oddając tylko dwa przeciwniczkom. W ten prosty sposób tenisistka z Luksemburga, Anne Kremer i Francuzka Pauline Parmentier zostały odprawione do domu.

Także Katarina Srebotnik i Ai Sugiyama (numer 2) są już w rundzie drugiej. Dziś w nocy tenisistki te wyeliminowały Australijki Jarmilę Gajdosovą i Bryanne Stewart. Przewaga rozstawionego debla była niewielka, ale widoczna. Japonka i Słowenka nie dysponowały dziś stabilną formą serwisową, ale ich rywalki także grały gorzej przy swoich podaniach. Pięć przełamań zapewniło faworytkom awans.

Przypomnijmy, że dziś do drugiej rundy konkurencji deblowej weszła także Polka Klaudia Jans i Dunka pochodzenia polskiego, Caroline Wozniacki.

Wyniki pierwszej rundy debla kobiet