Bilet do Pekinu za grę dla reprezentacji

/ Anna Wilma , źródło: eurosport.yahoo.com, foto: Agencja Triada (jandscup.pl)

Aktualna wicemistrzyni wielkoszlemowego Wimbledonu otrzymała "propozycję nie do odrzucenia". Francuzka Marion Bartoli musi wziąć udział w rozgrywkach Pucharu Federacji, jeżeli myśli o wyjeździe na letnie igrzyska olimpijskie do Pekinu w sierpniu 2008 roku.

Po osiągnięciach w ubiegłym sezonie Bartoli została rakietą numer jeden we Francji, zostawiając za sobą rodaczki Tatianę Golovin i Amelie Mauresmo. Jako jedyna reprezentantka tego kraju wzięła udział w Sony Ericsson Championships w Madrycie, zastępując kontuzjowaną Amerykankę Serenę Williams. Rywalki zaczęły się jej bać po tym, jak w półfinale wielkoszlemowego Wimbledonu 2007 pokonała samą liderkę światowej klasyfikacji, Justine Henin z Belgii.

Tymczasem tenisowa federacja francuska postawiła sprawę jasno: Jeżeli Marion Bartoli zostanie wybrana przez kapitana drużyny i odmówi udziału w rozgrywkach, może wykluczyć turniej olimpijski ze swojego kalendarza startów – powiedział narodowy dyrektor techniczny, Patrice Dominguez. Takie postawienie sytuacji praktycznie nie daje tenisistce wyboru, bo to narodowe organizacje wybierają zawodników, którzy reprezentować będą dany kraj w olimpijskich zmaganiach tenisowych, a ich liczba jest ściśle ograniczona.

Aktualnie trzecia rakieta Francji, a osiemnasta zawodniczka świata (w ubiegłym sezonie numer jeden WTA, była mistrzyni Australian Open i Wimbledonu) także zasygnalizowała, że nie planuje w swoich startach Pucharu Federacji. Jej sytuacja jest jednak nieco lepsza niż jej młodszej koleżanki, bowiem Mauresmo występowała już w turnieju drużynowym Fed Cup, a nawet zdobyła trofeum w 2003 roku.

Tymczasem w roku 2008 Francuzki rozpoczną rywalizację w Grupie Światowej I od konfrontacji z drużyną Chin – gospodarzy igrzysk.

Francuskie tenisistki są jednak dość wysoko klasyfikowane w rankingu WTA: listę narodową otwiera oczywiście Marion Bartoli (10 WTA), kolejna jest Tatiana Golovin, pochodząca z Rosji (13 WTA), Amelie Mauresmo (18 WTA). W pierwszej pięćdziesiątce świata znajdują się ponadto: Virginie Razzano (28 WTA) i Emilie Loit (43 WTA).