Montreal: Radwańska nie wykorzystała szansy

/ Michał Jaśniewicz , źródło: własne, foto: AFP

Urszula Radwańska na pierwszej rundzie zakończyła występ w Montrealu. Polka przegrała z Jekatariną Makarową 4:6, 2:6.

Młodsza z sióstr Radwańskich do turnieju głównego Rogers Cup weszła jako „lucy loser”. Rozstawiona w eliminacjach z „jedynką” Polka przegrała w poniedziałek z Anną Tatiszwili 4:6, 0:6, ale w drabince turniejowej zastąpiła kontuzjowaną Marię Kirilenko.

W pierwszej rundzie Urszula Radwańska (46 WTA) trafiła na inną reprezentantkę Rosji – Jekatarinę Makarową (42 WTA). W pierwszym secie pięć gemów kończyło się breakami. Leworęczna Rosjanka wykorzystała trzy z sześciu okazji na przełamanie i wygrała 6:4. W drugiej partii Radwańska od stanu 2:1 przegrała pięć kolejnych gemów, nie wykorzystując po drodze dwóch break pointów. Mecz trwał godzinę i czterdzieści dwie minuty.

Jedną z gwiazd prestiżowych zawodów w Montrealu (zaliczanych do kategorii „Premier 5”) będzie Agnieszka Radwańska. Najlepsza polska tenisistka została rozstawiona z numerem dwa i w pierwszej rundzie ma „wolny los”. W drugiej fazie turnieju krakowianka zagra z Moną Barthel lub Timeą Babos.


Wyniki

Pierwsza runda singla:
Jekatarina Makarowa (Rosja) – Urszula Radwańska (Polska, LL) 6:4, 6:2