Wimbledon: dobre losowanie polskich tenisistek

/ Bartosz Cębrzyna , źródło: własne, foto: AFP

Wszystkie trzy polskie reprezentantki w tegorocznej edycji wielkoszlemowego Wimbledonu poznały swoje rywali w kolejnych rundach imprezy. Zarówno siostry Radwańskie, jak i Sandra Zaniewska nie mają powodów do narzekań.

Oczywiście największą faworytką polskich kibiców pozostaje Agnieszka Radwańska, która nie powinna mieć wielkich problemów z awansem do co najmniej ćwierćfinału wspomnianej imprezy. Isia w pierwszej rundzie zmierzy się z Magdaleną Rybarikovą, zaś w drugiej może zagrać z Venus Williams. Jak pokazał jednak tegoroczny Roland Garros, Amerykanka nie jest już dla naszej zawodniczki olbrzymim wyzwaniem. W kolejnych rundach zgodnie z oczekiwaniami Aga może trafić na Danielę Hantuchovą, Nadię Pietrową czy też Flavię Pennettę.

W ćwierćfinale potencjalnymi rywalkami krakowianki mogą być Li Na, Maria Kirilenko oraz Samantha Stosur, a przy kilku sensacyjnych rozstrzygnięciach o prawo gry w półfinale Agnieszka może rywalizować ze swoją rodaczką, Sandrą Zaniewską.

Debiutantka na tej rangi imprezie musiałaby jednak ograć już w pierwszej rundzie Shuai Peng. W kolejnych etapach czekałyby ją starcia z takimi rywalkami jak wspomniane wcześniej Na, Kirilenko czy też Stosur.

Po drugiej stronie turniejowej drabinki znalazła się natomiast ostatnia z naszych reprezentantek, Ula Radwańska. Młodsza z krakowianek powinna być faworytką w starciu pierwszej rundy z Mariną Eraković, jednak już w drugiej fazie turnieju prawdopodbna byłaby konfrontacja z Robertą Vinci. Ostatnio forma Uli jest rewelacyjna. Dlaczego więc mielibyśmy zatrzymywać się na tym etapie rozgrywek? Do pokonania wydaje się być najwyżej rozstawiona w opisywanej ćwiartce Marion Bartoli. Francuzka doświadczyła już porażki z naszą tenisistką w tym sezonie. O prawo gry w ćwierćfinale Urszula mogłaby się ubiegać w starciu z Caroline Wozniacki lub Swietłaną Kuzniecową.

Zobacz pełną drabinkę tegorocznego Wimbledonu WTA